Jeśli myślicie o nowym telewizorze na 2025 rok, to Philips szykuje coś, co może przykuć Waszą uwagę. Firma ogłosiła premierę dwóch linii LCD z podświetleniem miniLED: MLED910 i MLED950. W ofercie znajdą się też tańsze modele z kropkami kwantowymi oraz nowe funkcje systemu Titan OS, które mają zrobić różnicę w codziennym użytkowaniu.
MiniLED wchodzi do gry
Model MLED910 zadebiutuje w maju w rozmiarach od 55 do 85 cali, a we wrześniu dołączy do niego MLED950, oferowany w wersjach 65 i 75 cali. Oba te telewizory będą mogły pochwalić się panelem LCD o odświeżaniu 144 Hz i rozdzielczości 4K, ale różnią się jasnością szczytową i gamą barw. MLED950 osiąga 1200 nitów oraz 98% pokrycia DCI-P3, podczas gdy MLED910 daje 1000 nitów i 93% pokrycia. Krótko mówiąc, oba modele mają nie tylko wyglądać świetnie, ale też dobrze sobie radzić z wymagającymi treściami HDR. Oczywiście, pierwsze testy pokażą ile zostanie spełnionych tych obietnic.
Ambilight Plus – krok dalej w świetlnych show
To, co wyróżnia MLED950, to Ambilight Plus, czyli bardziej zaawansowana wersja znanego systemu nastrojowego podświetlenia. Philips zapowiada, że dzięki nowym soczewkom i diodom efekt ma być jeszcze bardziej immersyjny. Jeśli do tej pory uważaliście Ambilight za ciekawostkę, być może teraz zmienicie zdanie – nowa wersja ma bardziej precyzyjnie dopasowywać kolory i ruch świateł do treści na ekranie.
MODEL | MLED950 | MLED910 | PUS9000 |
---|---|---|---|
Podświetlenie | miniLED | miniLED | LED |
Rozdzielczość | 4K | 4K | 4K |
Odświeżanie | 144Hz | 144Hz | 144Hz |
Maksymalna jasność | 1200 nits | 1000 nits | Brak informacji |
Procesor | P5 AI Gen7 | P5 | P5 |
System opercayjny | Titan OS | Titan OS | Titan OS |
Rozmiary | 65, 75 | 55, 65, 75, 85 | 42, 50, 55, 65, 75, 85 |
Nie tylko miniLED – „The One” w nowej odsłonie
Oprócz miniLED Philips zaprezentuje także średnią półkę, w tym modele PUS9000. Znane jako „The One”, te telewizory również oferują 4K, 144 Hz i system Titan OS, ale z klasycznym podświetleniem LED. To coś dla tych, którzy chcą dobrego obrazu w rozsądnej cenie, ale niekoniecznie potrzebują najwyższej jasności ale rozbudowanego systemu oświetlenia Ambilight.
Titan OS 2.0 – więcej niż tylko nowe menu
Philips poszedł do przodu, aktualizując swój system operacyjny Titan OS. Najnowsza wersja ma być szybsza i bardziej intuicyjna. Wprowadza m.in. nowy Game Bar 2.0 z dostępem do chmury gier Blacknut i Boosteroid oraz aplikację Moments, która pozwala łatwo przerzucać zdjęcia z telefonu na telewizor, wzbogacać je o szablony, efekty dźwiękowe i filtry.
Czy warto czekać na te nowości?
Choć Philips stawia mocno na miniLED, w ich linii nadal to OLED-y wyznaczają standardy najwyższej jakości obrazu, zwłaszcza jeśli chodzi o jasność szczytową. Jednak dla tych, którzy szukają czegoś w bardziej przystępnej cenie, nadchodzące modele LCD – zarówno te z miniLED, jak i tańsze wersje – mogą być świetną alternatywą. Do tego dochodzi udoskonalony system operacyjny, który obiecuje nie tylko lepszą nawigację, ale też nowe funkcje, takie jak chmura gier czy łatwe zarządzanie multimediami. Pytanie tylko, czy do czasu premier nowych modeli, Titan OS 2.0 zostanie na tyle udoskonalony, żeby można było go polecać z czystym sumieniem? Jak wiemy, TitanOS w obecnej formie, jest raczej w fazie rozwoju i brakuje w nim wielu aplikacji. Liczymy jednak, że Philips rozwinie się wraz z premierą nowych telewizorów.