Samsung Display i Qualcomm właśnie ogłosili współpracę, która może całkowicie zmienić to, jak wyglądają i działają nasze samochodowe kokpity. Pracują nad nową generacją wyświetlaczy OLED, która ma zastąpić stare, dobre LCD.
W praktyce chodzi o połączenie technologii Samsunga i platformy Snapdragon Cockpit od Qualcomma. Żywsze kolory, mocniejsza czerń i nawet o 40% mniejsze zużycie prądu to tylko kilka plusów względem wyświeltaczy syntetycznych. Dla właścicieli elektryków to szczególnie ważne – mniej energii na ekran to więcej kilometrów na jednym ładowaniu. Dodatkowy bonus? Ekrany OLED lepiej radzą sobie w pełnym słońcu, więc już nie będziemy się wkurzać, kiedy nawigacja okaże się nieczytelna podczas jazdy w letni, słoneczny dzień. (Oczywiście, należy porównywać je do wyświetlaczy LCD w samochodach a nie do telewizorów 😉 ).
Na razie nie ma pewności, który producent pierwszy sięgnie po tę technologię, ale krążą plotki, że może to być ktoś z wyższej półki – mówi się o Genesis, Lucid czy grupie Volkswagena. Pierwsze auta z tymi wyświetlaczami mają pojawić się na rynku przed 2026 rokiem!