
Wyobraźmy sobie laptopa, który na co dzień jest kompaktowy i lekki, ale w razie potrzeby jego ekran może się powiększyć. Brzmi jak gadżet z filmu "Powrót do Przyszłości"? Samsung Display właśnie wprowadza tę technologię na rynek. Już w kwietniu rozpocznie się masowa produkcja rozwijanych ekranów OLED, a pierwsze laptopy z tym rozwiązaniem trafią do sprzedaży latem 2025 roku.
Podczas tegorocznych targów CES Samsung zaprezentował, jak to działa. Standardowy 14-calowy ekran można płynnie rozszerzyć do 16,7 cala, zyskując więcej miejsca do pracy i rozrywki. Firma wykorzystała swoje doświadczenie z produkcji składanych smartfonów, zapewniając, że matryce będą trwałe i odporne na częste rozkładanie.
Pierwszym laptopem z takim ekranem będzie Lenovo ThinkBook Plus G6 Rollable, który trafi na rynek w czerwcu. Samsung podkreśla, że to nie tylko większa wygoda, ale także lepsza energooszczędność, wyższa jasność (400 nitów) i płynniejszy obraz dzięki odświeżaniu 120 Hz.
Czy rozwijane ekrany OLED staną się standardem w laptopach? Jeśli technologia spełni oczekiwania, być może już wkrótce komputery z elastycznymi ekranami zagoszczą w naszej codzienności.