Jaki telewizor 50 cali kupić w 2025? Ranking i poradnik zakupowy

Jakiś czas temu przygotowaliśmy dla Was poradnik zakupowy „Jaki telewizor 43 cale kupić?”. Teraz przyjrzymy się modelom o nieco większej przekątnej – mianowicie 50-calowym. Jaki telewizor 50 cali kupić? To pytanie często pojawia się w kontekście wyboru nowego sprzętu, podobnie jak w przypadku telewizorów 43-calowych.

Podobnie jak w mniejszych modelach, producenci nie zawsze rozwijają swoje linie produktowe w tym rozmiarze, co sprawia, że wybór odpowiedniego urządzenia może być sporym wyzwaniem. Choć sytuacja wygląda lepiej niż w przypadku mniejszych telewizorów, to nadal nie jest to najłatwiejszy segment. Warto już na początku zaznaczyć – jeśli macie miejsce na 55 cali i nie jesteście ograniczeni, często lepiej zdecydować się na większy model, ponieważ producenci często oferują tam lepsze telewizory – praktycznie w tej samej cenie. Jeśli jednak z różnych względów wybór 50-calowego telewizora jest dla Was optymalny, ten poradnik pomoże Wam podjąć najlepszą decyzję.

Jaki telewizor 50 cali kupić?

Wybór telewizora to nie lada wyzwanie – na rynku dostępnych jest mnóstwo modeli, różniących się jakością obrazu, systemem operacyjnym czy dodatkowymi funkcjami. Jednak to cena jest często najważniejszym kryterium dla kupujących. Nie każdy chce lub może pozwolić sobie na topowe modele, dlatego przygotowaliśmy ten poradnik, dzieląc go na popularne przedziały cenowe. Dzięki temu łatwiej znajdziecie telewizor, który spełni Wasze oczekiwania, niezależnie od budżetu.

Jaki telewizor 50 cali do 2000 zł?

W budżecie do 2000 zł trudno znaleźć telewizor, który zaoferuje wszystko, co mają topowe modele – brakuje tu lokalnego wygaszania, wysokiej jasności HDR czy 120 Hz matrycy. Mimo to udało nam się znaleźć kilka ciekawych propozycji, które posiadają niektóre z tych funkcji, oferując przyzwoitą jakość obrazu, Smart TV i solidną płynność działania.

TCL C69B / C655

Najtańsza propozycja w tym zestawieniu, ale mimo to ma kilka ciekawych funkcji. Google TV zapewnia dostęp do ogromnej liczby aplikacji, co docenią fani serwisów streamingowych. Matryca VA oferuje całkiem niezły kontrast, choć brak lokalnego wygaszania sprawia, że czerń nie jest tak głęboka, jak w droższych modelach. Dla graczy to całkiem niezła opcja – znajdziemy tu VRR i ALLM, które poprawiają płynność rozgrywki na matrycy 60Hz. Dolby Vision również robi swoje – dzięki niemu HDR wygląda lepiej, bo jasność telewizora (350 nitów) nie jest szczytem technologicznym.

Zalety:
✅ Google TV – wygodny system z wieloma aplikacjami
✅ Matryca VA – dobry kontrast jak na tę cenę
✅ Dolby Vision – poprawia jakość HDR mimo niskiej jasności
✅ VRR i ALLM – sprawdzi się do okazjonalnego grania

Wady:
❌ Brak lokalnego wygaszania – czernie nie są idealne
❌ Niska jasność HDR (350 nitów) – w jasnych scenach efekt jest ograniczony

Hisense U6NQ

To jeden z nielicznych telewizorów Mini LED w 50 calach, a już na pewno najlepszy w tej cenie. Za mniej niż 2000 zł dostajemy podświetlenie Mini LED (czyli więcej i mniejszych diod za matrycą VA), co przekłada się na lepszy kontrast i głębszą czerń. Dolby Vision oraz jasność na poziomie 450 nitów sprawiają, że HDR wygląda przyzwoicie, co jest rzadkością w tej półce cenowej. Telewizor może być również ciekawą opcją dla graczy – mimo matrycy 60 Hz obsługuje 120 Hz w rozdzielczości Full HD (1080p). To świetna alternatywa dla konsol, gdzie wiele gier i tak nie działa w 4K 120 Hz, więc można skorzystać z płynniejszego obrazu przy niższej rozdzielczości. Na plus wyróżnia się także nagrywanie na USB, czego nie znajdziemy w TCL. Jednak system Vidaa, choć szybki i responsywny, nie oferuje tylu aplikacji co Google TV – brakuje np. popularnych odtwarzaczy muzyki. Ponadto, choć lokalne wygaszanie poprawia kontrast, nie możemy liczyć na zaawansowane algorytmy z droższych telewizorów Mini LED.

Zalety:

✅ Mini LED + matryca VA – bardzo dobry kontrast jak na tę cenę
✅ Dolby Vision i 450 nitów jasności – niezły HDR w budżetowej klasie
✅ Obsługa 120 Hz w 1080p – alternatywa dla graczy konsolowych
✅ Nagrywanie na USB – dodatkowa funkcjonalność

Wady:

❌ System Vidaa – mniej aplikacji niż na Google TV
❌ Lokalne wygaszanie działa, ale nie na poziomie droższych Mini LED

Porównanie TCL C69B vs Hisense U6NQ

Który telewizor 50 cali do 2000 zł wybrać?

Naszym zdaniem Hisense U6NQ to zdecydowanie lepszy wybór w tej kategorii cenowej. W tej samej cenie dostajemy lepszą jakość obrazu dzięki podświetleniu Mini LED, wyższą jasność HDR oraz obsługę 120 Hz w 1080p, co może być dużym atutem dla graczy. Dodatkowo, telewizor wspiera nagrywanie na USB, czego nie znajdziemy w modelu TCL.

Nie oznacza to jednak, że TCL C69B / C655 nie ma swoich zalet. Jeśli szukasz telewizora 50 cali z Androidem TV, to warto rozważyć właśnie ten model. Google TV oferuje znacznie szerszy wybór aplikacji i lepszą integrację z ekosystemem Google, co dla niektórych użytkowników może być kluczowe.

Jednak jeśli nie zależy Ci na dostępie do tysięcy aplikacji, a wystarczy Ci standardowa biblioteka systemu Vidaa, Hisense U6NQ wygrywa niemal pod każdym względem – ma lepszy kontrast, jaśniejszy ekran i bardziej zaawansowane funkcje dla graczy.

Jaki telewizor 50 cali do 2500 zł?

Prawdę mówiąc, w cenie do 2500 zł wcześniej wspomniane modele (Hisense U6NQ i TCL C69B/C655) to nadal świetne propozycje i można je śmiało zamówić bez większych obaw. Jeśli jednak koniecznie chcecie przeznaczyć zapasowy budżet na telewizor, warto rozważyć profesjonalną kalibrację obrazu, która pozwoli wydobyć z ekranu jeszcze lepsze kolory i kontrast.

Wracając do tematu telewizorów – w podobnym przedziale cenowym można znaleźć modele o lepszych parametrach. Warto rozważyć zwiększenie budżetu o 200–300 zł, ponieważ w tej kwocie dostępne są urządzenia z wyższą jasnością, lepszymi algorytmami wygaszania oraz bardziej zaawansowanymi funkcjami dla graczy.

Samsung Q80D

Jedna z najjaśniejszych propozycji w tym budżecie – w trybie HDR osiąga nawet 1000 nitów, co robi ogromną różnicę w porównaniu do modeli tańszych o kilkaset złotych. Dzięki strefowemu wygaszaniu czernie są znacznie głębsze, a kontrast lepszy niż w standardowych telewizorach LCD. Ale… warto wiedzieć, że w wariancie 50 calowym zastosowano matrycę 60 Hz. Mimo to Samsung nadrabia świetnym upłynniaczem ruchu – AutoMotion Game Plus, który sprawia, że gry wyglądają na płynniejsze niż są w rzeczywistości. Tizen to kolejna zaleta – system oferuje dużą kompatybilność z urządzeniami IoT, a także sporą bazę aplikacji jednak nie znajdzemy na nim klasycznych funkcji telewizyjnych (jak np. nagrywanie z wbudowanych tunerów).

Zalety:

✅ Wysoka jasność HDR (1000 nitów) – świetny do jasnych pomieszczeń
✅ Strefowe wygaszanie – poprawia kontrast i głębię czerni
✅ AutoMotion Game Plus – dobrze sprawdza się w grach
✅ Tizen – stabilny i bogaty w aplikacje

Wady:

❌ Matryca 60 Hz
❌ Brak funkcji nagrywania na USB z wbudowanych tunerów.

LG QNED87T6B

To model, który oferuje natywne 120 Hz w wariancie 50 cali. Dzięki temu płynność obrazu w sporcie i grach jest zauważalnie lepsza. Dodatkowo ten rozmiar wyposażono w matrycę VA, co poprawia kontrast w porównaniu do większych wersji, które testowaliśmy wcześniej. System webOS działa sprawnie, ma wszystkie kluczowe aplikacje, a do tego dochodzi wygodny pilot Magic Remote, który pozwala na intuicyjne sterowanie. Sam telewizor, umożliwia również nagrywanie na USB z wbudowanych tunerów. Największym minusem jest brak wsparcia dla Dolby Vision i HDR10+, więc HDR zawsze bedzie odtwarzany statycznie. Kolejna sprawa to podświetlenie krawędziowe, które wprowadza sporo zamieszania – wiele osób może wręcz chcieć je wyłączyć, bo potrafi działać nienaturalnie i drażnić wzrok.

Zalety:

✅ Matryca VA – wysoki kontrast
✅ 120 Hz odświeżanie – idealny do sportu i gier
✅ webOS – świetne sterowanie dzięki pilotowi "Magic"
✅ Funkcja nagrywania na USB z wbudowanych tunerów

Wady:

❌ Brak Dolby Vision i HDR10+
❌ Lokalne wygaszanie to tak naprawdę podświetlenie krawędziowe

Sharp GR8

To telewizor, który przede wszystkim zainteresuje graczy. Matryca 144 Hz to rzadkość w tym segmencie, a w połączeniu z dobrym kontrastem matrycy VA pozwala na wyjątkowo płynny obraz. Dodatkowym atutem jest Google TV, który oferuje najszerszy dostęp do aplikacji spośród wszystkich systemów Smart TV. Dla osób, które lubią mieć duży wybór, to zdecydowany plus. Są jednak pewne kompromisy – jasność nie jest tak wysoka jak w Samsungu czy LG (jednak znajdzemy tutaj Dolby Vision, które w pewnym stopniu nam to rekompensuje), a brak AirPlay może być rozczarowujący dla użytkowników Apple.

Zalety:

✅ Matryca VA – wysoki kontrast
✅ 144 Hz odświeżanie – idealny do sportu i gier
✅ GoogleTV – największy wybór aplikacji
✅ Dolby Vision

Wady:

❌ Niższa jasność niż u konkurencji
❌ Brak wsparcia dla AirPlay

Porównanie: Samsung Q80D vs LG QNED87T6B vs Sharp GR8

Jaki telewizor 50 cali do 3000 zł wybrać?

Jeśli szukasz telewizora głównie do filmów i seriali, Samsung Q80D będzie najlepszym wyborem. Ma najwyższą jasność spośród wszystkich modeli w tym budżecie, więc dobrze sprawdzi się nawet w jasnym pokoju. Do tego lokalne wygaszanie i niezłe algorytmy sprawiają, że czerń wygląda nieźle. Efekt końcowy? Filmy wyglądają po prostu najlepiej.

Jeśli natomiast grasz na konsoli lub PC, lepszym wyborem będzie LG QNED87 lub Sharp GR8. Oba oferują płynniejszy obraz, co w grach ma ogromne znaczenie. Który wybrać? To już kwestia tego, który system bardziej Ci odpowiada. Sharp działa na Google TV, więc jeśli lubisz korzystać z YouTube’a, Netflixa czy innych aplikacji i chcesz mieć ich jak najwięcej, to będzie dobry wybór. LG natomiast ma wygodnego pilota Magic Remote, dzięki któremu nawigowanie po menu jest szybsze i bardziej intuicyjne a do tego dochodzi nam możliwość nagrywania klasycznej telewizji z wbudowanych tunerów.

Jest jeszcze TCL 50C809 – model z 2023 roku, który wciąż można znaleźć w wybranych sklepach. Na papierze prezentuje się obiecująco dzięki podświetleniu mini-LED i wysokiej płynności obrazu. Nie mieliśmy jednak okazji go przetestować, więc trudno go uczciwie porównać z wcześniej wspomnianymi modelami. Mimo to wydaje się interesującą propozycją.

Jaki telewizor 49 cali kupić?

Jeśli zastanawiasz się nad zakupem telewizora 49 cali, mamy dla Ciebie przykrą informację – ten rozmiar praktycznie zniknął z rynku. Producenci całkowicie zastąpili go modelami 50-calowymi, więc jeśli koniecznie szukasz czegoś w tej wielkości, warto spojrzeć na nieco większe opcje. Różnica jednego cala jest niemal niezauważalna, a wybór modeli w segmencie 50 cali jest znacznie większy.

Jednak jeśli każdy milimetr ma dla Ciebie znaczenie, nic straconego. Warto zwrócić uwagę na OLED-y o przekątnej 48 cali. Technologia OLED zapewnia najlepszy kontrast, perfekcyjną czerń i niesamowitą jakość obrazu, więc jeśli budżet pozwala, to świetna alternatywa. Trzeba jednak pamiętać, że nie znajdziemy tu niskobudżetowych opcji, jak w przypadku telewizorów LCD.

Jaki telewizor 48 cali wybrać? Który mały OLED jest najlepszy?

Jeśli zależy Ci na najlepszej jakości obrazu w niewielkim rozmiarze, to 48-calowe OLED-y są zdecydowanie najlepszym wyborem. Oferują idealną czerń, nieskończony kontrast i świetne kolory, więc sprawdzą się zarówno w filmach, jak i grach.

W tym rozmiarze mamy kilka mocnych propozycji, które warto rozważyć. Każdy z nich oferuje świetną jakość obrazu, ale różnią się systemem operacyjnym, funkcjami dla graczy i innymi detalami. Jeśli szukasz kompaktowego telewizora premium, poniżej znajdziesz najlepsze opcje.

LG C4

LG C4 to jeden z najlepszych 48-calowych OLED-ów na rynku. Oferuje perfekcyjną czerń, nieskończony kontrast i doskonałe odwzorowanie kolorów, dzięki czemu filmy i seriale wyglądają naprawdę imponująco. Dla graczy ogromnym atutem jest odświeżanie 144 Hz oraz pełne wsparcie dla funkcji gamingowych. System webOS działa sprawnie i oferuje szeroki wybór aplikacji, a pilot Magic Remote sprawia, że obsługa telewizora jest wyjątkowo wygodna. LG C4 obsługuje Dolby Vision, co oznacza, że filmy i seriale w tym formacie wyglądają znacznie lepiej, bo telewizor potrafi dynamicznie dostosować jasność i kontrast do każdej sceny.

Warto jednak pamiętać, że jak każdy OLED, LG C4 jest podatny na wypalenie statycznych elementów ekranu. Oczywiście, trzeba się naprawdę mocno postarać, aby do tego doszło – telewizor ma wbudowane zabezpieczenia, a normalne użytkowanie nie powinno stwarzać problemu. Mimo to, jeśli ktoś planuje korzystać z telewizora głównie do oglądania statycznych treści (np. kanałów informacyjnych z paskami na dole ekranu), warto mieć to na uwadze.

Zalety:

✅ Matryca WOLED – nieskończony kontrast, idealna czerń
✅ 144 Hz – wyjątkowa płynność obrazu, świetny dla graczy
✅ Dolby Vision – wsparcie dla dynamicznych metadanych w filmach i serialach
✅ webOS + Magic Remote – wygodna obsługa i szeroka baza aplikacji
✅ VRR, G-Sync, FreeSync – pełne wsparcie dla technologii gamingowych

Wady:

❌ Ryzyko wypalenia obrazu – choć trzeba się naprawdę postarać, warto mieć to na uwadze

Samsung S90D / S94D

Samsung S90D to telewizor bardzo zbliżony do LG C4 – ten sam WOLED, nieskończony kontrast, 144 Hz i pełen pakiet funkcji gamingowych. Różnice? System Tizen działa płynnie i dobrze łączy się z innymi urządzeniami Samsunga, ale nie oferuje tak wygodnego sterowania jak webOS. Największy minus to brak Dolby Vision – zamiast tego mamy HDR10+, który jest mniej popularny, więc część filmów na Netfliksie czy Disney+ będzie odtwarzana w zwykłym HDR (Choć dla przeciętnego użytkownia nie będzie to stanowiło dużego problemu). Na plus wyróżnia się świetny upłynniacz ruchu, który w grach dodaje klatki i sprawia, że animacje wyglądają jeszcze płynniej. No i jak każdy OLED, może być podatny na wypalenia, choć w normalnym użytkowaniu nie powinno to być problemem.

Zalety:

✅ Matryca WOLED – doskonała czerń i kontrast
✅ 144 Hz – świetna płynność obrazu, idealny do gier
✅ Bardzo dobry upłynniacz ruchu – gry wyglądają płynniej
✅ System Tizen – stabilny i dobrze współpracuje z urządzeniami Samsunga
✅ Pełne wsparcie dla graczy – VRR, G-Sync, FreeSync

Wady:

❌ Brak Dolby Vision – filmy w tym formacie odtwarzane są w zwykłym HDR
❌ Ryzyko wypalenia obrazu – jak w każdym OLED-zie

Philips OLED809

Warto też wspomnieć o Philips OLED809, który pod względem parametrów technicznie jest bardzo podobny do LG C4 i Samsunga S90D. Mamy tu matrycę WOLED, odświeżanie 144 Hz, świetną czerń i pełny pakiet funkcji gamingowych a to wszystko dopełnia obsługa Dolby Vision. Na tle konkurencji wyróżnia się tym, że działa na Google TV. Jeśli zależy nam na ogromnej liczbie aplikacji, to pod tym względem jest to najlepsza opcja. No ale… jego opłacalność mocno kuleje. Cena często jest o 1,5 – 2 tysiące złotych wyższa niż w przypadku LG C4 i Samsunga S90D, a sam telewizor nie oferuje nic znacząco lepszego. Wręcz przeciwnie – OLED809 ma problemy z płynnością przejść tonalnych, co oznacza, że w niektórych scenach widać nieestetyczne łączenia kolorów.

Jest jednak jeden argument, który dla niektórych może być kluczowy – Ambilight. To bez wątpienia świetny dodatek – tworzy klimatyczną poświatę, dopasowującą się do obrazu i robi naprawdę fajne wrażenie. Jednak nie ma co ukrywać, że mocno podbija cenę telewizora, jak na taki "bajer".

Zalety:

✅ Matryca WOLED – doskonała czerń i kontrast
✅ 144 Hz – wysoka płynność obrazu
✅ Google TV – mnogość aplikacji
✅ Ambilight – dla wielu kluczowy atut

Wady:

❌ Zdecydowanie droższy niż LG C4 i S90D
❌ Problemy z płynnością przejść tonalnych – widoczne łączenia kolorów
❌ Ryzyko wypalenia obrazu – jak w każdym OLED-zie

Porównanie OLEDów

Który OLED 48 cali wybrać?

Tutaj kluczową rolę odgrywa cena. Na dzień pisania tego artykułu (25.02.2025) Samsung S90D jest znacznie tańszy niż LG C4 i zdecydowanie tańszy niż Philips OLED809. Mimo braku Dolby Vision, w tej cenie to rewelacyjny wybór – oferuje wszystko, czego można oczekiwać od OLED-a, a przy tym nie kosztuje fortuny.

LG C4 warto rozważyć, jeśli szukamy telewizora bez kompromisów, jednak jego aktualna cena jest dość wysoka – a nawet wyższa niż wersja 55-calowa, co trudno uznać za rozsądny zakup. To świetny telewizor, ale musi kosztować zdecydowanie mniej, żeby faktycznie był opłacalną opcją.

Na końcu mamy Philips OLED809 – telewizor, który pod względem ceny i specyfikacji nie wygląda najlepiej na tle konkurencji. Jeśli jego kompromisy i wysoka cena nie stanowią dla Was problemu, a Ambilight jest dla Was kluczowym atutem, to można go rozważyć.

Alternatywa – Samsung QN90D, czyli Mini LED dla tych, którzy nie chcą OLED-a

Jeśli nie chcesz lub nie możesz mieć OLED-a – np. obawiasz się wypaleń – to warto zwrócić uwagę na Samsung QN90D. To jeden z nielicznych tak zaawansowanych telewizorów Mini LED w tym rozmiarze. Oferuje bardzo wysoką jasność, świetny kontrast i brak ryzyka wypalenia, co dla niektórych użytkowników może być kluczowym argumentem. Jest to świetny telewizor – posiada matrycę VA z dodatkowym filtrem QLED, który poprawia odwzorowanie kolorów. Obsługuje też 144 Hz, więc płynność obrazu stoi na bardzo wysokim poziomie. Kontrast jest bardzo dobry, choć oczywiście nie dorównuje OLED-om pod względem głębi czerni.

Jednak tutaj znów pojawia się kwestia ceny – wariant 50-calowy kosztuje tyle, co 48-calowy OLED (a nawet więcej), a w tej cenie lepiej postawić na OLED-a, jeśli nie przeszkadza nam potencjalne ryzyko wypaleń i niższa jasność.

Zalety:

✅ Bardzo wysoka jasność – świetnie sprawdzi się w jasnych pomieszczeniach
✅ Brak ryzyka wypalenia – bezpieczny wybór dla osób obawiających się OLED-a
✅ 144 Hz – doskonała płynność obrazu, idealny do gier
✅ Matryca VA z podświetleniem miniLED – bardzo dobry kontrast

Wady:

❌ Nie dorównuje OLED-om pod względem kontrastu i czerni
❌ Cena zbliżona do OLED-a, a jakość obrazu wciąż gorsza

Jaki telewizor 50 cali wybrać? To zależy od Ciebie

Wybór telewizora to zawsze kwestia priorytetów. Dla jednych liczy się jak najlepsza jakość obrazu, dla innych niska cena, a jeszcze ktoś inny będzie zwracał uwagę na funkcje dla graczy czy system operacyjny. W każdej kategorii cenowej można znaleźć coś sensownego, ale zawsze trzeba się liczyć z pewnymi kompromisami. Nie ma jednego, uniwersalnego wyboru – wszystko zależy od tego, jak i gdzie będziesz używać telewizora. Jeśli często oglądasz filmy w ciemnym pokoju, postaw na model z dobrym kontrastem. Jeśli telewizor ma stać w jasnym salonie, ważna będzie wysoka jasność. A jeśli ma służyć do gier, warto zwrócić uwagę na płynność obrazu i niski input lag.

Najważniejsze, żeby po zakupie być zadowolonym z tego, co wybraliśmy. Jeśli masz inne propozycje albo uważasz, że w tym zestawieniu powinien znaleźć się jeszcze jakiś model, daj znać. Chętnie poznamy Twoją opinię!