Hisense A6N vs Hisense A7NQ

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense A6N
1 292 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Hisense A7NQ
2 499 

Dostępne przekątne: 43”50”55”65”

Technologia matrycy: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System operacyjny: VIDAA

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Technologia matrycy: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System operacyjny: VIDAA

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

5.4

6.3

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    5.7

    6.3

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    5.5

    6.2

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    4.5

    4.9

  • Granie na konsoli

    6.6

    7.0

  • Telewizor jako monitor do komputera

    1.0

    5.8

  • Oglądanie przy mocnym świetle

    3.8

    4.9

  • Funkcje użytkowe

    7.1

    9.0

  • Aplikacje

    8.6

    8.6

  • Jakość dźwięku

    5.5

    5.9

Zalety

  • Niezły kontrast natywny

  • Obsługa wszystkich formatów HDR - Dolby Vision, HDR 10+ itd.

  • Niezły dla okajonalnych graczy - ALLM, VRR, Game bar

  • Niski input lag - nawet w trybie Dolby Vision

  • Dobry kontrast natywny

  • Bardzo niski input lag, nawet w Dolby Vision

  • ALLM, VRR, Game Bar i 120 Hz (Full HD) – przydatne funkcje dla graczy

  • Nagrywanie na USB z wbudowanych tunerów

  • Prostota i szybkość systemu Vidaa

  • Obsługa AirPlay i Miracast

  • Wsparcie dla dźwięku przestrzennego Dolby Atmos i DTS:X

Wady

No like
  • Raczkujący system operacyjny VIDAA - brak kilku aplikacji

  • Kiepska jasność matrycy

  • Nie nadaje się do pracy z komputerem PC

  • Przeciętna wydajność w treściach HDR

  • Spore smużenie

  • Brak obsługi napisów z USB (na dzień pisania testu)

  • Brak wsparcia dla HGiG

Nasz werdykt

Hisense A6N to prosty model, który celuje w użytkowników szukających taniego telewizora na co dzień. Dzięki matrycy VA oferuje przyzwoity kontrast, co sprawdza się podczas oglądania zwykłej telewizji, szczególnie wieczorem, kiedy nie przeszkadzają refleksy światła. Obróbka cyfrowa też daje radę – treści z telewizji naziemnej czy satelitarnej wyglądają całkiem dobrze, jak na tę półkę cenową. Jeśli chodzi o granie, A6N nie jest zły, zwłaszcza dla okazjonalnych graczy. Niski input lag oraz wsparcie dla funkcji takich jak ALLM i VRR to miłe dodatki, które sprawiają, że gry działają płynnie i bez większych opóźnień. Obsługa Dolby Vision to kolejny plus, chociaż przy tej jasności ekranu trudno mówić o pełnych wrażeniach HDR. System operacyjny VIDAA jest prosty i działa sprawnie, ale ma swoje ograniczenia. Liczba dostępnych aplikacji nie powala – popularne serwisy, jak Netflix czy YouTube, są, ale na bardziej niszowe aplikacje nie ma co liczyć. Jeśli komuś zależy na większej wszechstronności, może to być problemem. Oczywiście, jako budżetowy model, Hisense A6N ma swoje wady. Jasność ekranu jest dość niska, więc w mocno nasłonecznionym pokoju obraz może wydawać się poprostu blady. Pokrycie barw również nie zachwyca – kolory są mniej nasycone. Najbardziej to widać przy oglądaniu materiałów wysokiej jakości HDR (czyli np. seriali lub filmów na Netflixie). Dla osób, które planują używać telewizora jako monitora do komputera, to też nie jest najlepszy wybór – brak obsługi chroma 4:4:4 sprawia, że czcionki są mniej czytelne. Hisense A6N to budżetowy telewizor, który sprawdzi się do codziennego oglądania telewizji czy okazjonalnego grania. Jego mocne strony, jak niezły kontrast i płynna obsługa systemu, mogą zadowolić mniej wymagających użytkowników. Jednak dla osób szukających lepszej jakości obrazu czy bardziej rozbudowanych funkcji warto rozważyć inne opcje, które za niewiele większą kwotę mogą zaoferować więcej.

Hisense A7NQ to jeden z najprostszych telewizorów QLED dostępnych na rynku, który przede wszystkim kusi bardzo atrakcyjną ceną. Wyposażony w matrycę VA, oferuje solidny kontrast natywny, a dodatkowa powłoka PFS ( to taki inny QLED) pozwala cieszyć się żywymi kolorami, szczególnie w starszych treściach SDR. To telewizor, który świetnie sprawdzi się u osób korzystających z telewizora bardziej okazjonalnie, ale szukających urządzenia z przydatnymi dodatkami. System Vidaa, który z czasem umocnił swoją pozycję na polskim rynku, to kolejny plus. Obsługuje większość popularnych aplikacji streamingowych dostępnych w Polsce i oferuje takie funkcje jak nagrywanie na USB, co może być rzadkością w tej klasie sprzętu. Widać, że producent słucha opinii użytkowników i stara się wprowadzać usprawnienia, co jest miłym akcentem. Jeśli chodzi o jakość obrazu, jest… po prostu przeciętnie. Jasność jest ograniczona, więc telewizor nie będzie najlepszym wyborem do oglądania treści w 4K HDR. Za to lepiej radzi sobie z materiałami starszymi lub zwykłej telewizji, gdzie wysoka jasność nie jest kluczowa, a kolory potrafią wyglądać naprawdę dobrze zwłaszcza po profesjonalnej kalibracji. Czy jest do dobry ekran dla graczy? A7NQ to nie jest gamingowy potwór – matryca 60 Hz i spore smużenie mogą odstraszyć bardziej wymagających. Jednak producent postarał się o kilka funkcji dla graczy, takich jak VRR, ALLM czy nawet wyświetlanie 120 Hz w niższej rozdzielczości. Do tego dochodzi intuicyjny i przyjemny w obsłudze Game Bar, który ułatwia dostosowanie ustawień podczas grania. Mimo tego, telewizor nie jest wolny od niedociągnięć. Jednym z dziwniejszych problemów, na jakie natrafiliśmy, było całkowite ignorowanie polskich napisów z USB. Liczymy, że to kwestia aktualizacji, ale na chwilę obecną trudno tego nie zauważyć. Krótko mówiąc, Hisense A7NQ to solidny średniak. Może nie jest to sprzęt, który wygrywa wszystkie testy czy aspiruje do miana "telewizorowej Formuły 1", ale na pewno zadowoli sporo osób – zwłaszcza tych, które szukają czegoś prostego i przystępnego cenowo. To dobry wybór dla kogoś, kto chce cieszyć się treściami na dużym ekranie bez konieczności wydawania fortuny.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
Inne wejścia
RCA (Chinch)
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI), Mini-Jack (słuchawki)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps

Kontrast i czerń

5.6/10

6.3/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Funkcja lokalnego wygaszania: Nie

Kontrast:

Test Hisense A6N Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,250:1

Test Hisense A6N Kontrast i detale w czerni

Wynik

5,150:1

Test Hisense A6N Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,700:1

Test Hisense A6N Kontrast i detale w czerni

Wynik

4,950:1

Test Hisense A6N Kontrast i detale w czerni

Wynik

3,500:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

8,300:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

7,200:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,200:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,500:1

Test Hisense A7NQ Kontrast i detale w czerni

Wynik

6,200:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Telewizor wyposażony jest w matrycę VA, która oferuje znacznie lepszy kontrast w porównaniu do paneli IPS, co sprawia, że czernie są głębsze, a obraz bardziej wyrazisty. W testowanych planszach udało się uzyskać imponujący współczynnik kontrastu na poziomie około 5000:1, co przekłada się na bardzo dobre odwzorowanie detali w ciemnych scenach. Jednak ze względu na brak funkcji lokalnego wygaszania, należy pamiętać, że czerń w niektórych sekwencjach może przypominać bardziej odcień granatu niż idealnie głęboką czerń. Takie zjawisko jest szczególnie zauważalne w wymagających scenach, jak w filmie "Zjawa". Mimo tego, biorąc pod uwagę cenę urządzenia, telewizor oferuje przyzwoitą jakość czerni, która zadowoli większość użytkowników.

Hisense A7NQ korzysta z matrycy VA, która z definicji daje lepszy kontrast niż IPS-y, i faktycznie – tu jest całkiem nieźle. Kontrast na poziomie około 6500:1 sprawia, że obraz ma wyczuwalną głębię, a sceny jak ta z Oblivion potrafią wyglądać naprawdę dobrze. Widzimy tu przyzwoitą separację świateł od ciemniejszych partii obrazu. Jednak jest jedno "ale" – brak lokalnego wygaszania. W tej półce cenowej to oczywiście normalne, ale niestety odbija się na jakości czerni. W niektórych scenach czernie wpadają w granatowe odcienie, zamiast tej prawdziwie głębokiej, smolistej czerni. Nie jest to nic dramatycznego, ale jeśli oglądamy filmy w ciemnym pokoju, różnice mogą być bardziej widoczne. Krótko mówiąc, kontrast wypada dobrze, jak na matrycę VA – jest solidny. Dla przeciętnego użytkownika będzie to więcej niż wystarczające, szczególnie w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Nie ma tu fajerwerków, ale to uczciwy wynik jak na tę klasę sprzętu.

Jakość efektu HDR

3.9/10

4.7/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, Dolby Vision, HLG
HDR10, Dolby Vision, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 82.3%, Bt.2020: 61.0%
DCI P3: 92.0%, Bt.2020: 70.2%

Pomiar jasności w HDR:

Test Hisense A6N Jakość efektu HDR

Wynik

200 nit

Test Hisense A6N Jakość efektu HDR

Wynik

210 nit

Test Hisense A6N Jakość efektu HDR

Wynik

252 nit

Test Hisense A6N Jakość efektu HDR

Wynik

245 nit

Test Hisense A6N Jakość efektu HDR

Wynik

276 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

295 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

348 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

379 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

315 nit

Test Hisense A7NQ Jakość efektu HDR

Wynik

348 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: Dolby Vision

Dynamiczny: Dolby Vision

Wykres luminacji HDR:

Hisense A7NQ

Hisense A6N

Jakość efektu HDR na A6N niestety nie zachwyca. Jasność szczytowa na poziomie 250 nitów nie pozwala na uzyskanie spektakularnych efektów, a HDR wypada raczej blado, przypominając bardziej zwykły SDR. Taki stan rzeczy nie zadowoli bardziej wymagająych użytkowników, którzy chcą cieszyć się z wysokiej jakości materiałów filmowych. Dodatkowo, pokrycie palety barw również nie jest zbyt imponujące – DCI-P3 na poziomie 82% to wynik przeciętny, który nie pozwala w pełni cieszyć się żywymi kolorami w materiałach HDR.

Sprawdziliśmy, jak Hisense A7NQ radzi sobie z HDR, i nie ma tu żadnych niespodzianek. Wykres luminancji pokazał maksymalną jasność na poziomie 370 nitów. Wynik? Dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać – przeciętny. Przy jasności około 350 nitów HDR nie wyróżnia się specjalnie w porównaniu do SDR. Owszem, widać subtelną różnicę w bardziej rozświetlonych scenach, ale nie jest to efekt, który wbija w fotel. Jeśli chodzi o pokrycie szerokiej palety barw, wynik wyniósł 92% dla DCI-P3 i 70,2% dla BT.2020. To przyzwoite wartości, jak na telewizor w tej klasie, który korzysta z powłoki PFS – tej samej, która bywa promowana jako QLED. Kolory wyglądają nieźle, ale nie spodziewajmy się czegoś, co rywalizuje z najlepszymi ekranami na rynku. HDR w Hisense A7NQ to raczej dodatek niż "game changer". Dla osób szukających solidnego obrazu w umiarkowanym budżecie – jak najbardziej akceptowalny. Jeśli jednak oczekujemy pełnych możliwości HDR, warto spojrzeć na modele z wyższej półki cenowej.

Odwzorowanie barw fabrycznie

1.9/10

6.1/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

W kategorii odwzorowania barw model Hisense A6N w trybie Filmmaker Mode pozostawia wiele do życzenia. Choć nazwa trybu sugeruje, że powinniśmy oczekiwać wiernego odwzorowania filmowych kolorów, rzeczywistość jest inna – telewizor ma spore problemy z jakością obrazu. Szczególnie zauważalny jest problem z balansem bieli, zarówno dla materiałów HD, jak i 4K, który jest mocno zachwiany przez dominację niebieskiego koloru. Skutkuje to sztucznymi, zimnymi odcieniami, co wyraźnie widać na zdjęciu porównawczym poniżej. Test Colour Checker dodatkowo potwierdza te błędy, które są spotęgowane przez niskie pokrycie palety barw.

Charakterystyka jasności gamma pokazuje poważny problem z utrzymaniem poziomu 2,4 – wykres jest znacznie poniżej referencyjnej wartości, co prowadzi do nadmiernego rozjaśnienia obrazu i wyblakłych czerni. Krzywa EOTF dla materiałów 4K również wskazuje na problemy z jasnością – na początku widoczne jest spore wybicie, co wynika z nadmiernego rozjaśnienia telewizora, które negatywnie wpływa na jakość obrazu. Taka charakterystyka obrazu nie pozwala w pełni cieszyć się z oglądania filmów i wymaga recznej korekty.

Przy testowaniu Hisense A7NQ w trybie Filmmaker liczyliśmy na zgodność z założeniami producenta, ale niestety rzeczywistość wygląda inaczej. Głównym problemem, jak w większości telewizorów, jest balans bieli. W przypadku A7NQ zauważyliśmy wyraźną dominację koloru niebieskiego, co miało wpływ zarówno na materiały w niższej jakości, jak i na treści 4K HDR. Wyniki testów Color Checker to potwierdzają, a zdjęcia porównawcze mówią same za siebie – postać pierwszoplanowej aktorki w trybie „fabrycznym” wygląda chłodno i blado. Wygląda jakby została pozbawiona życia.

Jeśli chodzi o charakterystykę jasności, to zarówno gamma, jak i krzywa EOTF pokazują, że obraz jest nadmiernie rozświetlony. W efekcie wszystko wydaje się płaskie, pozbawione głębi i kontrastu. Taki stan rzeczy zdecydowanie nie działa na korzyść A7NQ i sprawia, że odbiór obrazu w trybie fabrycznym pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli oczekujemy naturalnego odwzorowania barw i odpowiedniej głębi obrazu, A7NQ w trybie Filmmaker raczej nas nie zachwyci. To telewizor, który wymaga sporej korekty, aby wydobyć z niego potencjał.

Odwzorowanie barw po kalibracji

5.7/10

7.6/10

Hisense A6N oferuje w swoich ustawieniach opcje i narzędzia do korekty wielu ustawień obrazu, które zostały przez nas wykorzystane. Jeśli chodzi o balans bieli, udało nam się pozbyć nadmiaru koloru niebieskiego – efekt ten jest wyraźnie widoczny na zdjęciu porównawczym poniżej, gdzie chłopiec na obrazie wręcz "ożywa". Dużą poprawę można również zauważyć w charakterystyce jasności gamma – telewizor nie ma już poważnych problemów z nadmiernym rozjaśnianiem całego obrazu. Niestety, nie można tego samego powiedzieć o materiałach 4K, gdzie krzywa EOTF nie mogła zostać w pełni skorygowana ze względu na wyjątkowo niską jasność tego modelu. W przypadku materiałów HDR stosujemy dynamiczne mapowanie tonów, które pozwala odzyskanie wielu szczegółów mimo podbicia średnich tonów w obrazie. W przypadku tego telewizora daje to więcej korzyści niż wad. Błędy, które nadal są widoczne w teście z paletą barw oraz Colour Checker dla materiałów 4K, wynikają z niskiego pokrycia palety barw i są trudne do wyeliminowania ze względu na chrakterystykę telewizora. Mimo to tonalność obrazu jest znacznie lepsza, dlatego zalecamy kalibrację fabrycznych ustawień, które są dalekie od ideału.

Hisense A7NQ oferuje kilka narzędzi, które pozwalają poprawić jakość obrazu, więc postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i trochę "pogrzebać" w ustawieniach. Dzięki profesjonalnym narzędziom i pomiarom udało nam się skorygować balans bieli, eliminując nadmierną dominację koloru niebieskiego zarówno w materiałach HD, jak i 4K. To spory krok naprzód, bo w teście Color Checker błędy w odwzorowaniu barw w treściach niższej jakości spadły do dużo bardziej akceptowalnego poziomu. Niestety, materiałom 4K nadal daleko do ideału – przekłamania kolorystyczne są tu spore i wynikają z braku możliwości telewizora.

Jeśli chodzi o gammę, udało się ustawić ją na prawidłowym poziomie, co znacząco ograniczyło nadmierne rozjaśnienie obrazu. Jednak problem z charakterystyką jasności w treściach 4K pozostał nierozwiązany – krzywa EOTF wciąż pokazuje nadmierne rozświetlenie całego ekranu. Możliwe, że poprawna implementacja dynamicznego mapowania tonów mogłaby tutaj coś zdziałać, ale jak wspomnieliśmy wcześniej, ta funkcja w Hisense A7NQ działa raczej słabo, zamiast pomagać. Mimo wszystko kalibracja znacząco poprawiła ogólny odbiór obrazu. Wizja reżysera jest teraz znacznie lepiej oddana niż w ustawieniach fabrycznych, co z pewnością docenią bardziej wymagający widzowie.

Płynność przejść tonalnych

9.1/10

9/10

Płynność przejść tonalnych to jedna z najmocniejszych stron tego telewizora. Hisense A6N radzi sobie bardzo dobrze z płynnością przejść tonalnych, gradienty w obrazie wyglądają naturalnie i bez większych zakłóceń. Telewizor nie ma znaczących problemów w tym zakresie – choć można dostrzec lekkie nierówności w jasnych i ciemnych scenach, nie są one na tyle widoczne, aby przeszkadzać w odbiorze treści. Płynność przejść tonalnych w Hisense A6N to bez wątpienia jedna z jego największych zalet.

To jedna z największych zalet tego telewizora. Hisense A7NQ radzi sobie świetnie z płynnością przejść tonalnych, nawet w najbardziej wymagających scenach. Łączenia kolorów są praktycznie niewidoczne, co przekłada się na bardzo gładkie gradacje i naturalnie wyglądający obraz. Oczywiście, jeśli jesteśmy purystami i patrzymy na ekran z "sokolim okiem", możemy dostrzec drobne łączenia, szczególnie w ciemniejszych partiach obrazu. Jednak są to na tyle subtelne niedoskonałości, że większość użytkowników nawet ich nie zauważy.

Skalowanie obrazu i wygładzanie przejść tonalnych

5/10

5.5/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
No
No

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Sprawdźmy jak A6N radzi sobie z materiałami niskiej jakości. Jeżeli chodzi o wygładzanie przejść tonalnych to brak funkcji redukcji posteryzacji lub wygładzania przejść tonalnych w materiałach niskiej jakości, takich jak telewizja czy DVD, może być odczuwalny dla bardziej wymagających widzów. Jeśli chodzi o obróbkę cyfrową, modelka została przedstawiona w sposób poprawny, a gałęzie pozbawione charakterystycznego ząbkowania – obraz jest mocno plastyczny i miękki, co może przypaść do gustu osobom preferującym tego rodzaju styl obrazu.

Hisense A7NQ potrafi zachwycić płynnością przejść tonalnych w materiałach 4K, ale niestety nie znajdziemy tu żadnej funkcji, która poprawiałaby ten aspekt w starszych materiałach o niższej jakości. W takich przypadkach łączenia kolorystyczne stają się bardziej widoczne, co może nieco psuć odbiór obrazu, szczególnie w scenach z dużą ilością gradientów.

Jeśli chodzi o upscaling, telewizor radzi sobie zaskakująco dobrze. Obraz jest wyraźnie poprawiony, choć nie obywa się bez pewnych kompromisów. Można dostrzec, że telewizor dodaje nieco sztucznej ostrości, a elementy w tle, takie jak gałęzie, delikatnie "ząbkują". Są to jednak detale, które rzucą się w oczy głównie osobom zwracającym uwagę na takie niuanse.

Smużenie i płynność ruchu

3.9/10

3.8/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
60Hz
60Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
No
No
Funkcja BFI 60Hz
Nie
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
-%
-%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Matryca 60 Hz w Hisense A6N zadowoli raczej osoby, które lubią oglądać filmy, ponieważ telewizor oferuje "ultra upłynniacz ruchu", dzięki któremu możemy wyregulować skokowość obrazu – bardziej klatkowy albo bardziej płynny, teatralny. Jeśli chodzi o smużenie, wypada to raczej przeciętnie – widać dość spore smużenie, zwłaszcza na ciemnym tle, co jest dość typową cechą w tej półce telewizorów.

Hisense A7NQ został wyposażony w matrycę 60 Hz, co oznacza, że dynamiczne sceny – na przykład w sporcie czy grach – wypadają tutaj raczej przeciętnie. To standard w tej klasie sprzętu, ale trzeba przyznać, że oglądanie bardziej intensywnych, szybkoprzemieszczających się treści może pozostawiać sporo do życzenia. Jeśli jednak chodzi o filmy, telewizor oferuje funkcję poprawy płynności ruchu, która działa w 10-stopniowej skali. Opcja „redukcja szarpania” pozwala dostosować płynność obrazu do własnych preferencji. Przy najniższym ustawieniu otrzymujemy naturalny klatkarz filmowy, co spodoba się purystom kina. Z kolei maksymalne ustawienie daje bardzo płynny, teatralny obraz, który może przypaść do gustu tym, którzy wolą bardziej "wygładzony" ruch.

Kompatybilność z konsolą i funkcje dla graczy

5.3/10

6.3/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 60Hz
    48 - 60Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    Yes
    Yes
  • Poprawna implementacja HGiG
    No
    No
  • 1080p@120Hz
    No
    Yes
  • 1440p@120Hz
    No
    No
  • 4K@120Hz
    No
    No
  • Game bar
    Yes
    Yes

Hisense A6N to telewizor, który raczej przypadnie do gustu okazjonalnym graczom, głównie ze względu na matrycę 60 Hz, która może nie zadowolić bardziej wymagających użytkownków. Mimo to oferuje kilka udogodnień, które mogą uprzyjemnić granie. Telewizor wspiera funkcje takie jak ALLM (automatyczny tryb niskiego opóźnienia), VRR (zmienna częstotliwość odświeżania) oraz Dolby Vision, co pozwala cieszyć się lepszą jakością obrazu i płynnością ruchu w grach, które wspierają te technologie. Co więcej, niski input lag sprawia, że reakcje w grze są szybkie, co jest kluczowe, szczególnie w dynamicznych produkcjach. Dzięki tym funkcjom, choć telewizor nie jest idealnym wyborem dla wymagających graczy, oferuje solidne wsparcie dla tych, którzy cenią komfortowe granie bez skomplikowanych ustawień. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą cieszyć się grą bez dużych wymagań sprzętowych, jednocześnie mając dostęp do nowoczesnych technologii, które poprawiają jakość rozgrywki.

Hisense A7NQ to sprzęt, który może pozytywnie zaskoczyć graczy, chociaż nie jest pozbawiony wad. Fakt, że mamy tu matrycę 60 Hz, od razu sugeruje, że telewizor nie jest stworzony do najbardziej wymagających scenariuszy gamingowych. Smużenie, które wcześniej opisywaliśmy, również może być przeszkodą, zwłaszcza w dynamicznych grach.

Jednak jest kilka rzeczy, które warto pochwalić. Telewizor obsługuje ALLM (automatyczny tryb gry) i VRR (zmienną częstotliwość odświeżania), co w tej półce cenowej nie zawsze jest standardem. Największym zaskoczeniem jest jednak to, że A7NQ potrafi wyświetlić obraz w 120 Hz – co prawda tylko w rozdzielczości Full HD, ale mimo to to spory ukłon w stronę graczy. Daje to możliwość wyboru między płynnością a rozdzielczością, co nie jest oczywiste w telewizorach w tej cenie.

Fajnym dodatkiem jest Game Bar, który jest przejrzysty i praktyczny – wszystkie najważniejsze funkcje mamy pod ręką, bez grzebania w ustawieniach. Brakuje jednak wsparcia dla HGiG, co może być zawodem dla graczy szukających idealnego HDR w grach.

Input lag

9.9/10

9.9/10

SDR

1080p60
14 ms
14 ms
1080p120
10 ms
2160p60
14 ms
14 ms
2160p120

HDR

2160p60
12 ms
14 ms
2160p120
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
13 ms
14 ms
2160p120 DV

Hisense A6N osiąga imponujący wynik input lagu na poziomie 12-14 ms, co jest znakomitym rezultatem. Na pochwałę zasługuje również implementacja Dolby Vision, która w przypadku innych marek często bywa problematyczna i niegrywalna, natomiast tutaj działa płynnie i bez zauważalnych opóźnień, co jest dużym plusem dla miłośników dynamicznych gier.

Hisense A7NQ zdecydowanie ma się czym pochwalić, jeśli chodzi o input lag. Jest naprawdę bardzo niski, co od razu daje się odczuć w trakcie grania – zarówno w standardowym trybie gry, jak i przy włączonym Dolby Vision. Niezależnie od ustawień, reakcja jest błyskawiczna, co sprawia, że sterowanie w grach jest płynne i responsywne. To zdecydowany plus dla każdego gracza, który nie chce martwić się opóźnieniami. Nawet bardziej dynamiczne rozgrywki na tym telewizorze nie będą problemem. W tej kategorii Hisense A7NQ naprawdę wyróżnia się na tle konkurencji.

Współpraca z komputerem PC

1/10

5.8/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Nie
Tak
Czytelność czcionek
Słaba
Dobra
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Słaba
Bardzo dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
12ms
14ms
Układ subpikseli matrycy
BGR
Maksymalna częstotliwość odświeżania
60Hz
60Hz
G-Sync
Nie
Tak

Telewizor Hisense A6N niestety nie nadaje się do pracy z komputerem. Brak wsparcia dla chroma 4:4:4 powoduje, że czcionki są kompletnie niewyraźne i nieczytelne, co sprawia, że korzystanie z telewizora jako monitora jest bardzo utrudnione. To zdecydowanie wyklucza ten model jako opcję dla osób poszukujących telewizora do współpracy z PC.

Hisense A7NQ daje radę, jeśli chcemy używać go jako monitora do pracy. Dzięki obsłudze chroma 4:4:4 czcionki są wyraźne i czytelne, niezależnie od tła. To spory plus, bo praca z dokumentami czy przeglądanie stron internetowych na tym telewizorze wypada naprawdę dobrze. Jeśli chodzi o granie na PC, sytuacja jest mniej optymistyczna. Matryca 60 Hz niestety nie pozwala na bardziej płynne wrażenia, co może rozczarować graczy szukających czegoś więcej. Nawet obecność G-SYNC i niski input lag nie zmienia faktu, że dynamiczne tytuły mogą wyglądać przeciętnie.

Kąty widzenia

3.4/10

3/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
73%
77%

Niestety, kąty widzenia w modelu Hisense A6N są słabe, co jest typowe dla matryc VA. Przy oglądaniu pod większym kątem obraz szybko traci na jakości – kolory blakną, a kontrast znacznie się obniża. Najlepsze wrażenia wizualne uzyskamy, siedząc bezpośrednio na wprost telewizora, ponieważ nawet niewielkie przesunięcie w bok skutkuje pogorszeniem odwzorowania barw i kontrastu. To ograniczenie może być istotne w przypadku większych pomieszczeń, gdzie widzowie znajdują się pod różnymi kątami względem ekranu.

Hisense A7NQ nie zaskakuje w tej kategorii. Kąty widzenia są typowe dla matrycy VA – co oznacza, że jeśli siedzimy na wprost, wszystko wygląda w porządku, ale wystarczy przesunąć się nieco na bok, by obraz zaczął tracić na jakości. Kolory stają się mniej nasycone, a czerń zaczyna wpadać w odcienie szarości. To standard w przypadku matryc VA i raczej trudno oczekiwać czegoś innego. Jeśli więc planujemy oglądać telewizję z większej grupy osób, warto rozważyć ustawienie telewizora tak, by każdy miał szansę siedzieć jak najbliżej środka ekranu.

Sprawność telewizora w dzień

3.8/10

4.9/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Dobre
Średnie
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Hisense A7NQ: 371 cd/m2

Hisense A6N: 226 cd/m2

Satynowa matryca dobrze tłumi odbicia, jednak jasność na poziomie 220 cd/m² nie jest wystarczająca, aby telewizor mógł skutecznie przebić się przez mocne światło zewnętrzne. W jasnych pomieszczeniach lub przy dużej ilości światła dziennego obraz może wydawać się mało wyrazisty, co ogranicza komfort korzystania z telewizora w takich warunkach.

Hisense A7NQ w jasno oświetlonych pomieszczeniach nie robi najlepszego wrażenia. Matryca radzi sobie przeciętnie z tłumieniem odbić, więc jeśli mamy dużo światła wpadającego przez okna, ekran potrafi zamienić się w lustro. Do tego jasność na poziomie 370 cd/m² sprawdzi się co najwyżej w umiarkowanie nasłonecznionych pokojach. W bardziej wymagających warunkach, gdzie słońce oświetla ekran, obraz zaczyna tracić na widoczności i trudno dostrzec wszystkie szczegóły. Jeśli planujemy korzystać z telewizora głównie w ciągu dnia w mocno oświetlonym pomieszczeniu, warto wziąć to pod uwagę, bo w takich warunkach A7NQ może nie być najlepszym wyborem.

Szczegóły dotyczące matrycy

Rodzaj widma podświetlenia
White LED
PFS LED

Funkcje telewizora

7.1/10

9/10

  • System operacyjny
    VIDAA
    VIDAA
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Tak
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Tak
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Nie
    Nie
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Nie
    Tak
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    RF (nie trzeba celować)
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Nie
  • Telegazeta
    Nie
    Tak

Telewizor Hisense A6N działa na systemie VIDAA, który cechuje się szybkim i sprawnym działaniem, bez większych przycięć. Aplikacji jest tu sporo, ale niestety brakuje tych do muzyki, takich jak Spotify czy Tidal. Może być to pewnym rozczarowaniem dla użytkowników oczekujących szerokiego wyboru usług streamingowych. Mimo tego, telewizor posiada kilka funkcji, które mogą stanowić rekompensatę – jest wyposażony w opcje mirroringu oraz AirPlay, umożliwiając przy tym bezprzewodowe przesyłanie treści z innych urządzeń. Dodatkowo, można podłączyć urządzenia peryferyjne, takie jak klawiatury czy słuchawki, przez Bluetooth, co zwiększa funkcjonalność urządzenia. Niestety, użytkownicy tradycyjnej telewizji mogą być zawiedzeni brakiem funkcji nagrywania oraz opcji PiP (Picture in Picture), ograniczając możliwości personalizacji oglądania treści.

Hisense A7NQ działa na systemie Vidaa, który może i nie jest tak rozbudowany jak te od koreańskich gigantów, ale robi, co trzeba. Widać, że Hisense zaczyna rozumieć polski rynek – ostatnie aktualizacje dodały najważniejsze aplikacje streamingowe. Bez problemu znajdziemy tu najpopualrniejsze aplikacje streamingowe. Niestety, jeśli ktoś liczy na Tidal czy Spotify, to ich tutaj nie uświadczy – trochę szkoda, bo to by jeszcze bardziej uzupełniło system. Sam Vidaa działa zaskakująco sprawnie. Menu jest proste, a obsługa głosowa w języku polskim to miły akcent, który ułatwia codzienne korzystanie. Nie ma zbędnych komplikacji, wszystko jest pod ręką i działa bez większych opóźnień.

Pod względem funkcji telewizor też daje radę. Nagrywanie na USB działa dzięki wbudowanym tunerom, a podłączenie dodatkowych urządzeń przez Bluetooth czy USB jest bezproblemowe. AirPlay i Miracast to kolejne plusy – bez problemu można przesłać treści z telefonu czy laptopa.

Brakuje tu co prawda funkcji PiP (obraz w obrazie), ale to raczej coś, co zauważą tylko osoby, które naprawdę tego potrzebują. Tak samo jak nagrywanie na USB – fajnie, że jest, ale nie każdy będzie tego używał.

Odtwarzanie plików z USB

3.9/10

5.5/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
No
PNG
Yes
Yes
GIF
Yes
Yes
WebP
Yes
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
No
No
12 Mpix
No
No
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
No
No
24 Mpix
No
No
28 Mpix
No
No
32 Mpix
Yes
Yes

Niestety, dużym rozczarowaniem jest brak obsługi polskich znaków. Stanowi to duży problem przy odtwarzaniu materiałów z napisami w języku polskim. To ograniczenie znacząco wpływa na komfort oglądania filmów z lokalnych nośników.

Podczas testów odtwarzacza plików z USB napotkaliśmy coś naprawdę dziwnego. Standardowo sprawdzamy, czy telewizor radzi sobie z zewnętrznymi plikami z napisami, żeby można było komfortowo obejrzeć zagraniczną produkcję z polskim językiem. Niestety, mimo obecności różnych formatów napisów na naszym pendrive, telewizor nie wyświetlał żadnego z nich. Co ciekawe, w menu znalazła się opcja zmiany koloru czcionki, więc wygląda na to, że funkcja powinna działać. Wierzymy, że to kwestia do naprawienia w aktualizacji, ale na razie sytuacja jest po prostu dziwna i nieco niepokojąca. Jeśli chodzi o inne rodzaje plików, jest znacznie lepiej. Telewizor radzi sobie z większością popularnych formatów audio i zdjęć, więc odtwarzanie muzyki czy przeglądanie zdjęć z wakacji nie będzie stanowiło problemu.

Aplikacje

8.6/10

8.6/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
No
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi

Dźwięk

5.5/10

5.9/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    5.5/10
    5.9/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    Yes
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    Yes
    Yes

Dźwięk w Hisense A6N można określić jako raczej płaski, przeciętny - typowy w budżetowych telewizorach. Jednak po podłączeniu zewnętrznego systemu audio użytkownicy nie będą zawiedzeni, ponieważ telewizor obsługuje większość popularnych formatów audio, w tym DTS i Dolby, co pozwala na uzyskanie znacznie lepszych wrażeń dźwiękowych.

Hisense A7NQ gra jak większość telewizorów ze średniej półki – jest poprawnie, ale bez większych emocji. Dźwięk spełnia swoje zadanie w codziennym użytkowaniu, ale jeśli oczekujemy mocnych wrażeń, warto rozważyć dokupienie soundbara. Na plus można zaliczyć to, że telewizor obsługuje praktycznie wszystkie popularne formaty dźwięku przestrzennego, w tym Dolby Atmos i DTS:X. Dzięki temu, jeśli mamy odpowiedni sprzęt zewnętrzny, możemy cieszyć się bardziej immersyjnym brzmieniem.