Samsung QLED Q80D vs Philips PML8709

Porównanie bezpośrednie

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Samsung QLED Q80D
7 952.76 

Sprawdź najlepszą ofertę cenową:

Philips PML8709
2 999.00 

Q80D

Dostępne przekątne: 50”55”65”75”85”

Dostępne przekątne: 65”

Technologia matrycy: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System operacyjny: Tizen

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Technologia matrycy: LCD VA

Rozdzielczość: 3840x2160

System operacyjny: Google TV

Rok modelowy: 2024

Wypełnij ankietę aby poznać wynik

Ogólna ocena

7.1

6.1

  • Filmy i seriale w jakości UHD

    6.7

    6.0

  • Klasyczna telewizja, YouTube

    6.7

    6.6

  • Transmisje sportowe (telewizja i aplikacje)

    6.6

    5.6

  • Granie na konsoli

    8.7

    7.2

  • Telewizor jako monitor do komputera

    7.6

    2.0

  • Jasność matrycy

    6.0

    4.8

  • Funkcje użytkowe

    7.7

    7.1

  • Aplikacje

    8.6

    10.0

  • Jakość dźwięku

    6.6

    5.1

Zalety

  • Świetne wybór dla graczy - dużo funkcjonalności, niski input lag, 120Hz

  • Wysoka jasność matrycy - dobra sprawność za dnia

  • Dobra czerń i kontrast - Matryca VA z strefowym wygaszaniem

  • Wyśmienite przejścia tonalne

  • Rozbudowany system smart "Tizen"

  • Przyjemny dźwięk z wbudowanych głośników

  • System operacyjny Google TV – intuicyjny i wszechstronny

  • Bardzo dobry kontrast

  • Bardzo dobre pokrycie palety barw DCI-P3 i BT.2020

  • Niski input lag - około 13 ms

  • Obsługa ALLM, VRR oraz HGiG w trybie dla graczy

Wady

No like
  • Przeciętne kąty widzenia

  • Brak funkcji nagrywania

  • Brak DTS (może utrudniać połączenie z kinem domowym)

  • Jakość efektu HDR pozostawia wielki niesmak

  • Brak Dolby Vision

  • Nie nadaje się do pracy na PC

  • Brak systemu Ambilight

Nasz werdykt

Samsung Q80D to bardzo wszechstronny telewizor. Napewno to sprzęt, który łatwo dopasuje się do potrzeb zarówno graczy, jak i osób szukających sprzętu do codziennego oglądania. Jeżeli chodzi o tych pierwszych - czyli graczy. To dzięki obsłudze HDMI 2.1, częstotliwości odświeżania 120 Hz i niskiemu input lagowi, sprawia, że granie na konsoli czy PC jest czystą przyjemnością. Dodatkowo funkcja Game Bar pozwala szybko zmieniać ustawienia bez zbędnego wychodzenia z gry – mała rzecz, a robi różnicę. Warto tutaj również wspomnieć o super funkcji w postaci sprawnie działającego upłynniacza ruchu, który działa poprawnie w grach. Mamy wtedy wrażenie, że granie na takim telewizorze dodaje nam kilka FPSów, a co za tym idzie przewagę w grze. Podczas codziennego użytkowania Q80D również sprawdzi się bardzo dobrze. System Tizen oferuje dostęp do popularnych aplikacji, takich jak Netflix, Prime Video, Disney+ więc niczego tu nie brakuje. Duża jasność ekranu sprawia, że telewizor radzi sobie bardzo dobrze nawet w mocno oświetlonych pomieszczeniach. Fajnym i zarówno ciekawym dodatkiem jest solarny pilot, który nie tylko nie wymaga wymiany baterii, ale też pozwala sterować innymi urządzeniami (np dekodery, konsole, soundbary). Jeśli chodzi o obraz, Q80D ma naprawdę sporo do zaoferowania. Chociaż brakuje obsługi Dolby Vision, to po kalibracji kolory wyglądają świetnie, a kontrast i poziom czerni dzięki technologi FALD (lokalne wygaszanie), zrobiły na nas ogromne wrażenie, patrząc oczywiście na segment telewizora. Dzięki matrycy VA doposażonej o kropki kwantowe (QLED), kolory na Q80D mogą wyglądać naprawdę wyśmienicie. Oglądanie filmów czy seriali wieczorem to prawdziwa przyjemność – szczególnie jeśli zależy nam na dobrych detalach. Są jednak drobiazgi, które mogą przeszkadzać. Brak funkcji nagrywania to pewne ograniczenie, choć nie dla każdego będzie to problem. Kolejnym oczywistym problemem będą jego kąty widzenia. Są to typowe dla tego matryc wyniki, więc trzeba liczyć się z tym, że kosztem świetnych czerni Q80D poprostu sprawdzi się średnio kiedy spojrzymy na niego od boku. Mimo wszystko, Samsung Q80D to świetny telewizor, który dobrze sprawdzi się w każdej sytuacji. Oferuje znakomity obraz, wiele przydatnych funkcji i porządną jakość wykonania jak na swoją półkę cenową. Kilka drobnych braków nie odbiera mu jednak uroku, bo całościowo to model, który spokojnie spełni oczekiwania większości użytkowników – zarówno tych, którzy grają na konsoli, jak i tych, którzy po prostu lubią wieczorne seanse z dobrym obrazem.

Philips PML8709 to model, który wyróżnia się na tle oferty chińsko-holenderskiego producenta swoją nietypowością. Zamiast klasycznego systemu operacyjnego Philipsa - TitanOS, znajdziemy tutaj znany już wcześniej Google TV, który zapewnia szerokie możliwości personalizacji i dostęp do rozbudowanej biblioteki aplikacji. To telewizor, który z jednej strony kusi bardzo dobrym kontrastem, a z drugiej – zaskakuje kilkoma nietypowymi decyzjami projektowymi. Jeżeli chodzi o jakość obrazu, to PML8709 oferuje bardzo dobry kontrast, który w połączeniu z szerokim pokryciem palety barw zapewnia świetną reprodukcję kolorów – szczególnie po przeprowadzeniu kalibracji. Mimo matrycy 60 Hz, telewizor sprawdzi się również w okazjonalnym graniu dzięki wsparciu funkcji takich jak ALLM, VRR oraz niskiemu input lagowi na poziomie około 13 ms. Z drugiej strony, Philips pozbawił ten model jednej z największych zalet swoich telewizorów – systemu Ambilight. To zaskakujące posunięcie, które może rozczarować wielu fanów marki. Kolejnym słabym punktem jest wydajność w HDR – mimo obiecujących wyników kontrastu, telewizor w tej kategorii wypada przeciętnie. Maksymalna jasność i problemy z detalami w jaśniejszych scenach sprawiają wrażenie, że coś ewidentnie poszło nie tak w implementacji tej funkcji. Philips PML8709 to telewizor pełen kontrastów. Z jednej strony oferuje solidną jakość czerni i ciekawe rozwiązania dla graczy, z drugiej – niektóre ograniczenia, jak brak Ambilight czy przeciętna jasność, sprawiają, że nie jest to model pozbawiony wad. To dobry wybór dla osób, które cenią wszechstronność Google TV i szukają telewizora do codziennego użytku.

Wygląd telewizora

Wejścia HDMI
0 x HDMI 2.0, 4 x HDMI 2.1 (48Gbps)
3 x HDMI 2.0, 0 x HDMI 2.1
Inne wejścia
Wyjścia
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Toslink (Optical audio), eARC (HDMI), ARC (HDMI)
Podłączenie do sieci
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps
Wi-Fi 2.4GHz, Wi-Fi 5GHz, Ethernet (LAN) 100Mbps

Kontrast i czerń

6.7/10

7/10

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 100 (10 x 10)

Funkcja lokalnego wygaszania: Tak, ilość stref: 96 (16 x 6)

Kontrast:

Wynik

37,350:1

Wynik

8,850:1

Wynik

20,350:1

Wynik

4,300:1

Wynik

3,800:1

Wynik

58,650:1

Wynik

37,150:1

Wynik

10,850:1

Wynik

6,150:1

Wynik

5,100:1

Efekt halo i widoczność detali w czerni:

Telewizor Samsung Q80D został wyposażony w matrycę VA, co od razu wpływa na różnicę w kontraście i odwzorowaniu czerni w porównaniu do matryc IPS. Matryce VA oferują znacznie lepszy kontrast i głębszą czerń, podczas gdy matryce IPS cechują się lepszymi kątami widzenia, ale gorszym kontrastem. W przypadku modelu 55", telewizor ma 100 stref lokalnego wygaszania i trzeba mieć na uwadze, że liczba ta może różnić się w zależności od rozmiaru ekranu. Dzięki lokalnemu wygaszaniu czerń prezentuje się dobrze, ale warto zauważyć, że algorytm tej technologii w połączeniu z ograniczoną liczbą stref potrafi czasem "wariować". Jasne obiekty mogą być przyciemniane, aby uzyskać lepszą czerń. Podczas testu w scenie z filmu Oblivion światła zlały się w jedną plamę, niezależnie od ustawień wygaszania, pokazując ograniczenia tej technologii. W filmie Zjawa duże strefy wygaszania były szczególnie widoczne, np. przy logo "Pause" w lewym górnym rogu, wskazując, jak duże są obszary kontrolowane przez pojedynczą strefę wygaszania. Mimo tych niedoskonałości, technologia lokalnego wygaszania wciąż oferuje znacznie lepszą jakość obrazu niż w telewizorach bez tej funkcji lub z podświetleniem krawędziowym. Dzięki możliwości całkowitego wyłączenia poszczególnych stref, telewizor jest w stanie zaoferować zauważalny boost jasności w wybranych obszarach, co może nadać obrazowi efekt kinowy, szczególnie w ciemnych pomieszczeniach.

Nazwa modelu 8709 „PML” odnosi się do technologii Philips mini-LED, ale czy rzeczywiście możemy tak nazwać jego podświetlenie? W wersji 65-calowej naliczyliśmy jedynie 96 stref lokalnego wygaszania. W przypadku standardów mini-LED liczba ta wydaje się zbyt niska, co budzi pytania, czy mamy tu faktycznie do czynienia z pełnoprawnym mini-LED? Jeśli jednak spojrzymy na jakość czerni, telewizor radzi sobie całkiem dobrze. Na dwóch pierwszych planszach testowych, a także w mniej wymagających scenach, obraz prezentuje się bardzo przyzwoicie – czernie są głębokie, a kontrast zadowalający. Problemy zaczynają się jednak przy bardziej skomplikowanych scenach, takich jak trzy ostatnie plansze testowe, gdzie na ekranie pojawiają się drobne elementy świetlne. Algorytm lokalnego wygaszania wydaje się „gubić”, nie potrafiąc zdecydować, czy rozjaśnić, czy przyciemnić dany obszar. Efektem są widoczne błędy – obniżona jakość czerni i nierównomierność obrazu. Przykład działania lokalnych stref podświetlenia można zauważyć na scenie z filmu Zjawa, gdzie jasne napisy na ciemnym tle wywołują efekt halo. Widać, jak strefy podświetlenia starają się odwzorować detale, ale jednocześnie prowadzi to do lekkiego rozjaśnienia otoczenia napisu. Jednak, mimo tych niedociągnięć, czerń w Philips PML8709 wypada całkiem dobrze, szczególnie biorąc pod uwagę jego klasę cenową.

Jakość efektu HDR

5.6/10

3.3/10

Wspierane formaty
HDR10, HDR10+, HLG
HDR10, HDR10+, HLG
Pokrycie palety barw
DCI P3: 93.0%, Bt.2020: 73.0%
DCI P3: 96.6%, Bt.2020: 83.1%

Pomiar jasności w HDR:

Wynik

927 nit

Wynik

423 nit

Wynik

612 nit

Wynik

242 nit

Wynik

856 nit

Wynik

367 nit

Wynik

126 nit

Wynik

309 nit

Wynik

119 nit

Wynik

348 nit

Scena z filmu “Pan” (około 2800 nitów)

Scena z filmu “Billy Lynn” (około 1100 nitów)

Statyczny HDR10

Dynamiczny: HDR10+

Dynamiczny: HDR10+

Wykres luminacji HDR:

Philips PML8709

Samsung QLED Q80D

W kontekście HDR, telewizor Samsung Q80D, jak się spodziewano, osiąga bardzo pozytywne wyniki jasności w testowanych scenach filmowych, gdzie kadr wypełniony jest światłem, osiąga wartości od 600 do 900 nitów, co pozwala poczuć dużą soczystość obrazu. Takie wyniki pozwalają odczuć użytkownikowi różnicę pomiędzy jakością HDR a SDR. Niestety, pojawiają się problemy w sytuacjach, gdy na ciemnym tle występują małe efekty świetlne. W takich przypadkach (np. 4 plansza testowa z filmu Sicario 2) zauważalny jest spadek jasności, co jest spowodowane zastosowanych tutaj dużych rozmiarów stref wygaszania. To ograniczenie w połączeniu z algorytmem wygaszania wpływa na to, jak telewizor radzi sobie z małymi jasnymi elementami na ciemnym tle. Wtedy możemy odczuć nieporządany brak jasności, a efekt HDR przypomina raczej ten z SDR.

Patrząc na wyniki kontrastu, spodziewaliśmy się, że algorytmy odpowiedzialne za pracę stref w Philipsie PML8709 będą przynajmniej przyzwoite. Jednak to, co zastało nas podczas testów, trudno wytłumaczyć. Maksymalna jasność, jaką udało nam się osiągnąć, wynosiła zaledwie 350 nitów, to jest zdecydowanie za mało, aby w pełni cieszyć się efektami HDR. W praktyce, telewizor ledwo wyróżnia się na tle przeciętnego SDR. Sytuacja staje się jeszcze bardziej zaskakująca w przypadku testowych scen, takich jak druga z filmu Life of Pi czy Sicario 2. Małe elementy świetlne osiągają tam zaledwie 120 nitów, co sprawia, że stają się praktycznie niezauważalne. Taki poziom jasności zupełnie nie przystaje do współczesnych standardów HDR i znacząco obniża wrażenia z oglądania treści wysokiej jakości. Jedynym jasnym punktem w tej kategorii jest bardzo dobre pokrycie szerokich palet barw – DCI-P3 na poziomie 97% oraz BT.2020 na poziomie 83%. Dzięki temu kolory są nasycone i dobrze odwzorowane, co może choć trochę poprawić ogólne wrażenia z oglądania materiałów HDR. Jednak brak odpowiedniej jasności sprawia, że nawet to nie jest w stanie uratować Philipsa PML8709 w tej kategorii.

Odwzorowanie barw fabrycznie

6.8/10

3.9/10

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

Tryb Fabryczny

Po Kalibracji

W trybie "Filmmaker", który jest najlepszym wyborem po wyjęciu z pudełka, telewizor Samsung Q80D pokazuje solidne odwzorowanie barw. W przypadku treści SDR widoczny spadek na początku wykresu gamma sugeruje, że szczegóły w ciemnych scenach mogą być mniej wyraźne, co wpływa na ogólne wrażenia z oglądania. Jeśli chodzi o balans bieli w treściach SDR, choć jest generalnie poprawny, znaczne spadki koloru niebieskiego przy pokryciu ekranu powyżej 70% mogą skutkować mniej naturalnymi odcieniami w jasnych i ciemnych scenach. Użytkownicy mogą zauważyć, że niektóre niebieskie elementy w obrazie mogą wydawać się mniej intensywne, a całokształt barw będzie miała cieplejszy odcnień.

Z kolei w treściach HDR, krzywa EOTF znajdująca się powyżej linii referencyjnej przez większość czasu wskazuje, że telewizor może mieć problemy z dokładnym odwzorowaniem jasności i detali w jaśniejszych partiach obrazu, co może być niekorzystne dla widza. Warto również zauważyć duży spadek na początku tego wykresu, oznaczający, że telewizor ma trudności z reprodukcją jasności w ciemnych partiach obrazu, widać to w teście dotyczącym kontrastu i czerni, gdzie kilka scen nie było wstanie pokazać pełnych możliwości świeltnych telewizora. W kontekście jego balansu bieli, początkowe dobre wyniki na wykresie są obiecujące, ale spadek koloru czerwonego, który mocno ucieka w dół, w połączeniu z dużym wzrostem koloru niebieskiego, może prowadzić do przekłamań w odwzorowaniu niektórych odcieni skóry i innych kluczowych kolorów. To zjawisko może być odczuwalne dla widzów, w scenach gdzie szczegóły kolorystyczne mają kluczowe znaczenie.

Choć teoretycznie tryb Filmmaker w Philips PML8709 powinien zapewniać naturalne odwzorowanie barw, w rzeczywistości bardziej przypomina tryb sklepowy. W balansie bieli, zarówno dla treści HD, jak i 4K, wyraźnie widać dominację koloru niebieskiego. Powoduje to, że obraz wygląda na wyblakły i zimny, co szczególnie rzuca się w oczy na zdjęciu porównawczym poniżej.

Charakterystyka jasności również pozostawia wiele do życzenia. Zarówno gamma, jak i krzywa EOTF wykazują nadmierne rozjaśnienie ekranu. Skutkiem tego jest utrata szczegółów w jaśniejszych jak i ciemniejszych partiach obrazu, co dodatkowo obniża jego wiarygodność i naturalność. Jasne elementy wydają się nienaturalnie płaskie i mało zróżnicowane.

Te znaczące problemy w balansie bieli i charakterystyce jasności prowadzą do zauważalnych błędów w odwzorowaniu barw, które łatwo dostrzec w filmach, jak i testcie Colour Checker. Kolory są nieprecyzyjne, wpływając na ogólną jakość obrazu i doświadczenia wizualne. Fabryczne ustawienia wymagają zdecydowanej poprawy, aby móc w pełni cieszyć się potencjałem tego telewizora.

Odwzorowanie barw po kalibracji

8/10

7.6/10

Tryb filmowy po kalibracji prezentuje się znacznie lepiej, niż ten który można ujrzeć po wyciągniecu z pudełka. Samsung oferuje w swoich telewizorach zaawansowany wachlarz narzędzi do kalibracji. Wśród nich znajdują się 2- i 20-punktowa regulacja skali szarości oraz CMS (Color Management System). Zarówno w trybie HDR, jak i SDR, balans bieli uległ znaczącej poprawie, chociaż w przypadku treści HDR występują niewielkie błędy na końcu wykresu. Kontrast również został znacznie poprawiony, a krzywa gamma, która odpowiada za SDR wykazuje lepsze wyniki. Jednak jeśli chodzi o HDR, krzywa EOTF w telewizorze na pierwszy rzut oka wydaje się być na idealnym poziomie. Jednak gdy bardziej się w to zagłębimy i włączymy wykres EOTF podczas oglądania filmów, możemy zauważyć, że wszystkie linie krzywej znajdują się ponad linią referencyjną. Można wręcz powiedzieć, że telewizor "kombinuje" przy odtwarzaniu materiałów filmowych. Taka sytuacja, gdzie krzywa EOTF znajduje się powyżej linii referencyjnej, sprawia, że ekran – choć może wydawać się jaśniejszy, co według niektórych użytkowników może być atrakcyjne – traci detale w ciemniejszych partiach obrazu. W praktyce oznacza to, że w scenach z dużą ilością cieni czy ciemnych elementów, telewizor nie jest w stanie dokładnie oddać detali, które powinny być widoczne.

Philips oferuje w swoich telewizorach zaawansowane narzędzia do kalibracji obrazu, które postanowiliśmy w pełni wykorzystać. Efekty? Choć udało się poprawić wiele aspektów, nie obyło się bez trudności. Balans bieli był jednym z największych wyzwań – mimo naszych starań można to nazwać walką z wiatrakami. Udało się go znacząco skorygować, dzięki czemu obraz wygląda teraz znacznie lepiej niż w fabrycznych ustawieniach, ale nadal jest daleki od ideału. Szczególnie w niektórych scenach widoczna jest subtelna dominacja niebieskiego, choć już nie tak intensywna jak wcześniej. Dużą poprawę osiągnęliśmy w przypadku charakterystyki jasności – gamma prezentuje się teraz znacznie stabilniej. Krzywa EOTF na pierwszy rzut oka wygląda poprawnie, jednak przy analizie treści filmowych widać, że telewizor ma problem z utrzymaniem odpowiedniej charakterystyki. Algorytmy "kombinują", próbując dostosować jasność, co może wynikać z ograniczonej liczby stref wygaszania, które nie zawsze radzą sobie z bardziej złożonymi scenami. Ogólnie obraz po kalibracji wygląda znacznie przyjemniej dla oka – kolory są bardziej naturalne, a błędy w odwzorowaniu barw zostały zminimalizowane. Choć wciąż nie jest idealnie, Philips PML8709 prezentuje się teraz znacznie lepiej niż w ustawieniach fabrycznych.

Płynność przejść tonalnych

8.8/10

9.1/10

Gradacja tonalna w telewizorze Samsung Q80D stoi na wyśmienitym poziomie, można uznać za jedną z jego mocniejszych stron. Nawet w najbardziej wymagających scenach z testowych przez nas filmach radzi on sobie doskonale. Ewentualne problemy z wygładzaniem przejść na kolorach są minimalne i subtelne. Przeciętny widz najprawdopodobniej ich nie dostrzeże, co przekłada się na ogólnie pozytywne wrażenia wizualne w codziennym użytkowaniu.

Płynność przejść tonalnych w Philips PML8709 stoi na bardzo wysokim poziomie. Gradacja kolorów jest niezwykle płynna, a przejścia między odcieniami wyglądają naturalnie i szczegółowo. Nawet w bardziej wymagających scenach telewizor radzi sobie świetnie. Drobne problemy mogą pojawić się przy jasnych elementach, gdzie gradacja bywa delikatnie mniej precyzyjna. Są to jednak tak subtelne różnice, że dostrzegą je jedynie najbardziej wymagający puriści. Dla większości użytkowników efekty będą w pełni zadowalające, a obraz zachowa swoją imponującą jakość.

Skalowanie obrazu i wygładzanie przejść tonalnych

7/10

6.9/10

Obraz bez overscanu na sygnale SD
OK
OK
Funkcja wygładzania przejść tonalnych
OK
OK

Funkcja wygładzania przejść tonalnych

Obraz bez overscanu na sygnale SD

Samsung Q80D radzi sobie bardzo dobrze w przypadku materiałach o niskiej jakości. Redukcja szumów działa na zasadzie łagodnej gradacji sprawiając, że jest bardzo skuteczna w wygładzaniu niepożądanych zakłóceń obrazu. Niestety, ta sama efektywność sprawia, że rozmywa również elementy, które nie powinny być wygładzane, jak na przykład ziarno filmowe. Dla osób, którym bardziej zależy na plastycznym, wygładzonym obrazie, może to być postrzegane jako duża zaleta, szczególnie w przypadku treści o niższej jakości.

Jeśli chodzi skalowanie obrazu, to Samsung Q80D wyróżnia się pozytywnie w tym aspekcie, znacząco podnosząc komfort oglądania. Telewizor radzi sobie z konwersją materiałów o niższej rozdzielczości, poprawiając ich jakość i detale. Przykładowo, na załączonym obrazie z modelką nie występują widoczne artefakty ani nadmierne poszarpania gałęzi, co świadczy o zaawansowanej technologii przetwarzania obrazu.

Funkcja redukcji zniekształceń w Philips PML8709 wygładza przejścia tonalne, jednak jej skuteczność pozostawia wiele do życzenia. Zalecamy ustawienie tej opcji na wartość „Średnio” – przy tym poziomie działanie jest zauważalne, ale nie przesadzone. Niestety, w porównaniu do innych modeli Philipsa, efekt wygładzania jest mniej skuteczny, co oznacza, że pewne przejścia tonalne nadal mogą wyglądać nieco nierówno. Dodatkową wadą jest to, że funkcja ta wygładza także inne szczegóły, na przykład tekstury materiałów takich jak koszula, co może wpływać na ostrość obrazu.

Jeśli chodzi o skalowanie obrazu, telewizor radzi sobie bardzo dobrze. Obraz wydaje się plastyczny i pozbawiony wyraźnego „ząbkowania”. Taki efekt może przypaść do gustu wielu użytkownikom, choć niektórzy mogą preferować bardziej wyrazisty wygląd. Na szczęście telewizor umożliwia dostosowanie parametru ostrości, a to pozwala nam dostosować obraz do indywidualnych preferencji.

Smużenie i płynność ruchu

7.3/10

5/10

Maksymalne odświeżanie matrycy
120Hz
60Hz
Opcja poprawy płynności filmów
OK
OK
Opcja redukcji smużenia
OK
No
Funkcja BFI 60Hz
Tak, 60Hz (obraz migocze)
Nie
Funkcja BFI 120Hz
Nie
Nie
Spadek jasności przy użyciu BFI
69%
-%

Smużenie (natywna rozdzielczość, maks odświeżanie):

Smużenie (funkcja BFI włączona):

Obraz migocze w tym trybie

Telewizor Samsung Q80D wyróżnia się bardzo pozytywnie w aspekcie płynności ruchu i minimalizacji smużenia, głównie dzięki zastosowanej matrycy 120Hz oraz ponad przeciętnemu czasu reakcji matrycy. Użytkownicy mają do dyspozycji dwie opcje dostosowywania płynności: “Redukcja drgań”, która pozwala na regulację upłynnienia w 10-stopniowej skali, oraz “Redukcja rozmycia”, szczególnie efektywną przy wyższych częstotliwościach odświeżania, poprawiającą ostrość szybko poruszających się obiektów. W teście UFO nie widać smużenia za poruszającym się obiektem, a obraz nie jest klonowany do przodu, świadczy to o braku efektu overshoot.

Philips PML8709 to jeden z nielicznych modeli z technologią mini-LED na rynku, który oferuje odświeżanie na poziomie 60 Hz. Choć nie jest to panel dla najbardziej wymagających graczy, powinien zadowolić osoby, które głównie oglądają filmy. Telewizor wyposażono w funkcję „Style ruchu”, czyli upłynniacz obrazu, który pozwala dostosować płynność ruchu według preferencji – od bardziej „plastycznego” wyglądu po kinową estetykę z wyraźnie widocznymi klatkami.

Kompatybilność z konsolą i funkcje dla graczy

9.5/10

6/10

  • ALLM
    Yes
    Yes
  • VRR
    Yes
    Yes
  • Zakres VRR
    48 - 120Hz
    48 - 60Hz
  • Tryb Dolby Vision Gra
    No
    No
  • Poprawna implementacja HGiG
    Yes
    Yes
  • 1080p@120Hz
    Yes
    No
  • 1440p@120Hz
    Yes
    No
  • 4K@120Hz
    Yes
    No
  • Game bar
    Yes
    Yes
  • G-Sync
    Yes
    No

Telewizor Samsung Q80D to prawdziwy skarb dla graczy. Wyposażony został on w cztery porty HDMI 2.1, co jest rzadkością zwłaszcza w tej klasie cenowej. Dzięki temu użytkownicy mogą cieszyć się funkcjami takimi jak ALLM (Auto Low Latency Mode), VRR (Variable Refresh Rate) oraz 120Hz w rozdzielczości 4K. Te funkcje zapewniają płynność i responsywność obrazu, jest to kluczowy aspekt podczas dynamicznych rozgrywek. Telewizor wspiera również HGIG (HDR Gaming Interest Group), pozwala to na optymalne wyświetlanie treści HDR w grach. Dodatkowo, wyposażony jest w Game Bar, który umożliwia szybki dostęp do ustawień gamingowych. Użytkownicy kart graficzny firmy Nvidia również będą zadowoleni dzięki implementacji G-Sync. Jest to funkcja, która eliminuje zacięcia i rozrywanie obrazu. Jedynym minusem jest brak wsparcia dla trybu Dolby Vision, co może być rozczarowujące dla użytkowników szukających tego formatu HDR. Warto również wspomnieć, że od 2022 roku, dzięki współpracy z firmą Microsoft, telewizory Samsunga oferują aplikację Xbox Game Pass, która pozwala na granie w chmurze. To dodatkowy atut dla graczy, którzy chcą korzystać z szerokiej biblioteki gier bez potrzeby posiadania konsoli.

Philips PML8709 to telewizor skierowany raczej do okazjonalnych graczy, głównie ze względu na 60 Hz matrycę, która nie spełni oczekiwań najbardziej wymagających użytkowników. Dla osób, które cenią rozgrywkę w bardziej stonowanym tempie, model ten może jednak okazać się wystarczający.

Telewizor oferuje kilka funkcji przyjaznych graczom, takich jak ALLM (automatyczne przełączanie na tryb gry) oraz VRR (zmienna częstotliwość odświeżania), które pomagają w płynniejszym wyświetlaniu obrazu bez irytujących zacięć. Co więcej, w kwestii HDR znajdziemy tutaj implementację HGiG, która dostosowuje efekt HDR do specyfiki gier, zapewniając bardziej naturalny obraz w odpowiednio zoptymalizowanych tytułach. Niestety, zabrakło wsparcia dla trybu Dolby Vision, co może być odczuwalne w grach, które korzystają z tego formatu.

Miłym dodatkiem jest obecność podstawowego „Game Bar”, który pozwala na szybki podgląd i modyfikację najważniejszych ustawień związanych z graniem. To prosty, ale przydatny akcent, szczególnie dla osób, które często zmieniają konfigurację między różnymi typami rozgrywki. Mimo pewnych ograniczeń, Philips PML8709 oferuje solidny zestaw funkcji dla mniej wymagających graczy.

Input lag

9.8/10

10/10

SDR

1080p60
18 ms
13 ms
1080p120
9 ms
2160p60
18 ms
13 ms
2160p120
9 ms

HDR

2160p60
16 ms
13 ms
2160p120
8 ms
4320p60

Dolby Vision

2160p60 DV
2160p120 DV

Co tu dużo pisać, input lag na takim poziomie jest porostu rewelacyjny. Trudno o lepszy wynik, który da satysfakcję graczą! Telewizor poradził sobie wyśmienicie w przypadku każdej testowanej rozdzielczości i częstotliwości, zarówno w SDR jak i HDR.

Philips PML8709 wypada bardzo dobrze pod względem input laga. W obsługiwanych rozdzielczościach wyniki na poziomie około 13 ms są więcej niż wystarczające, aby zapewnić komfortową rozgrywkę. Taki czas reakcji sprawia, że nawet bardziej dynamiczne gry nie powodują irytujących opóźnień. Dzięki temu gracze mogą cieszyć się płynną rozgrywką bez niepotrzebnego stresu.

Współpraca z komputerem PC

7.6/10

2/10

Chroma 444 (maksymalna rozdzielczość i odświeżanie)
Tak
Nie
Czytelność czcionek
Bardzo dobra
Średnia
Czytelność ciemnego tekstu i kształtów
Średnia
Dobra
Input lag w trybie PC (4K, maksymalne odświeżanie)
9ms
13ms
Układ subpikseli matrycy
BGR

Samsung Q80D sprawdzi się dobrze jako monitor do komputera. Dzięki obsłudze chroma 4:4:4 (działa tylko w trybie "Gra"), tekst na ekranie jest wyraźny i czytelny, jest to bardzo ważne dla osób, które chcą pracować na takim telewizorze z dokumentami tekstu lub arkuszami kalkulacyjnymi. Jednym z największych atutów tego modelu jest jego wyjątkowo niski input lag w trybie “PC”, wynoszący zaledwie 9 ms. To wynik na poziomie referencyjnym, który zapewnia płynność i responsywność, co jest kluczowe zarówno dla graczy, jak i dla osób zajmujących się montażem wideo. Jedyną rzeczą do, której możemy się doczepić, to że pojawia się pewien problem związany z wyświetlaniem czcionek na ciemnym tle. Gdy przybliżymy testowane zdjęcie czcionek, zauważymy, że poziome linie są ciemniejsze w porównaniu do pionowych. Oznacza to, że sub-piksele w telewizorze w takim przypadku nie świecą w pełni. Może to być spowodowane niedopatrzeniem ze strony producenta w kwestii optymalizacji algorytmu odpowiedzialnego za wyświetlanie cienkich lini, co wpływa na jakość detali w wyświetlaniu tekstu na ciemnym tle. Mimo to Samsung Q80D jest bardzo dobrym wyborem jako monitor PC.

Philips PML8709 oferuje dedykowany tryb dla PC, jednak jego możliwości są mocno ograniczone. Telewizor nie obsługuje chromy 4:4:4, co znacząco wpływa na czytelność czcionek – teksty wyglądają rozmyte i trudno je odczytać, co dyskwalifikuje ten model dla osób planujących używać go jako monitora do pracy czy przeglądania dokumentów. Dodatkowo, mimo że w testach G-Sync telewizor wykazał kompatybilność, obraz podczas korzystania z tej funkcji jest bardzo niestabilny, z częstymi zrywami. Taka nieprzewidywalność eliminuje korzyści, jakie powinno zapewniać wsparcie dla synchronizacji adaptacyjnej.

Jedynym pozytywnym aspektem w kontekście współpracy z PC jest niski input lag, który może być zaletą dla osób korzystających z telewizora głównie do grania. Niemniej jednak, ograniczenia w obsłudze chromy i problemy z G-Sync sprawiają, że PML8709 nie jest najlepszym wyborem dla użytkowników PC.

Kąty widzenia

3/10

2.9/10

spadek jasności pod kątem 45 stopni
82%
43%

Samsung Q80D, wyposażony w matrycę VA, niestety nie radzi sobie najlepiej z kątami widzenia. Gdy oglądamy ekran pod kątem 45 stopni, zauważalna jest znaczna utrata jasności. Obraz staje się mniej wyraźny, co może być problematyczne, jeśli planujemy oglądać telewizję z różnych miejsc w pokoju. Jednakże, matryca VA ma swoje zalety. Gdy patrzymy wprost na ekran, czerń jest głęboka i dobrze nasycona. Co więcej, nawet pod kątem, ciemne barwy zachowują swoją głębię, co jest rzadkością w przypadku tego typu matryc.

Philips PML8709, wyposażony w matrycę VA, oferuje przeciętne kąty widzenia, typowe dla tego rodzaju paneli. Obraz traci na jakości, gdy patrzymy na ekran pod większym kątem – kolory blakną, a kontrast wyraźnie się obniża. Jest to cecha charakterystyczna matryc VA i warto ją mieć na uwadze, szczególnie jeśli planujemy oglądać telewizor z różnych miejsc w pomieszczeniu. Dla widzów siedzących na wprost obraz pozostaje jednak wyraźny i dobrze odwzorowany.

Sprawność telewizora w dzień

6/10

4.8/10

Powłoka matrycy
Satynowy
Satynowy
Tłumienie odbić
Średnie
Średnie
Czerń w trakcie dnia
Dobra
Bardzo dobra

Jasność matrycy

Średnia jasność SDR

Philips PML8709: 337 cd/m2

Samsung QLED Q80D: 550 cd/m2

Telewizor Samsung Q80D wyróżnia się bardzo dobrą jasnością, osiągającą średnio 550 nitów, jest to imponujący wynik, szczególnie że utrzymuje tę jasność na całej powierzchni ekranu. Dzięki temu obraz jest wyraźny i dobrze widoczny nawet w jasnych pomieszczeniach, co jest dużym plusem podczas oglądania telewizji w ciągu dnia. Jednakże, mimo satynowej powłoki matrycy, telewizor średnio radzi sobie z tłumieniem odbić. W jasnych warunkach oświetleniowych mogą pojawiać się niepożądane refleksy, które mogą zakłócać komfort oglądania. Jest to szczególnie zauważalne, gdy w pomieszczeniu znajdują się źródła światła bezpośrednio padające na ekran.

Philips PML8709 został wyposażony w satynową matrycę, która średnio radzi sobie z tłumieniem odbić. W umiarkowanie oświetlonych pomieszczeniach odbicia nie będą zbyt uciążliwe, jednak w przypadku mocno nasłonecznionych warunków sytuacja może stać się problematyczna. Dodatkowym wyzwaniem jest stosunkowo niska jasność ekranu, wynosząca około 330 cd/m². Taki poziom może okazać się niewystarczający do zapewnienia komfortowego oglądania w jasnych pomieszczeniach, gdzie obraz może wydawać się zbyt ciemny i mało wyraźny. Telewizor sprawdzi się lepiej w warunkach kontrolowanego oświetlenia, ale dla osób szukających modelu dobrze radzącego sobie w dzień, może to być istotne ograniczenie.

Funkcje telewizora

7.7/10

7.1/10

  • System operacyjny
    Tizen
    Google TV
  • Odbiór telewizji
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
    DVB-T, DVB-T2, DVB-S, DVB-S2, DVB-C
  • Nagrywanie na USB (TV naziemna)
    Nie
    Nie
  • Programowanie nagrań
    Nie
    Nie
  • Obraz w obrazie (PiP)
    Tak
    Nie
  • Screen mirroring (Windows Miracast)
    Tak
    Tak
  • AirPlay
    Tak
    Tak
  • Wyszukiwanie głosowe po polsku
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia klawiatury i myszki
    Tak
    Tak
  • Możliwość podłączenia słuchawek bluetooth do telewizora
    Tak
    Tak
  • Możliwość jednoczesnego używania słuchawek i głośnika w telewizorze
    Tak
    Nie
  • Tryb tylko dźwięk
    Tak
    Tak
  • Pilot RF (bez konieczności celowania w ekran)
    RF (nie trzeba celować)
    Podczerwień
  • Podświetlany pilot
    Nie
    Tak
  • Telegazeta
    Tak
    Tak

Telewizor Samsung Q80D oferuje szereg funkcji, które znacznie podnoszą komfort użytkowania. System Tizen to zaawansowana platforma, która zapewnia użytkownikom intuicyjne i płynne doświadczenie. Dzięki przyjaznemu interfejsowi użytkownika, nawigacja po aplikacjach i ustawieniach jest szybka i łatwa. Tizen obsługuje bogaty zestaw aplikacji, w tym popularne serwisy streamingowe, co pozwala na dostęp do szerokiej gamy treści rozrywkowych bez konieczności korzystania z dodatkowych urządzeń, a nowością na rok 2024 jest obsługa w języku polskim. Warto również wspomnieć o pilocie solarnym, który nie tylko jest ekologiczny, ale także wygodny w codziennym użytkowaniu. Pilot solar cell, również może z łatwością obsługiwać inne urządzenia takie jak kina-domowe, dekodery (np. Canal+) lub konsolę do gier, co stanowi nielada wyzwanie u innych producentów. Wracając do konsoli Samsung Q80D oferuje kilka funkcji, które mogą spodobać się graczom. Przede wszystkim, telewizor obsługuje technologię VRR (Variable Refresh Rate), która pozwala na płynniejsze wyświetlanie gier, eliminując zjawiska takie jak tearing i stuttering. Dodatkowo, dzięki niskiemu input lagowi, reakcje w grach są szybkie i precyzyjne. Samsung Q80D wyposażony jest również w funkcję Game Bar, która pozwala na szybki dostęp do kluczowych ustawień gamingowych bez potrzeby wychodzenia z gry. Możemy z jego poziomu sprawdzić i dostosować parametry takie jak VRR, input lag, liczbę klatek na sekundę (FPS), a także proporcje ekranu czy ustawienia dźwięku. Dzięki temu gracze mogą na bieżąco optymalizować swoje doświadczenia, dostosowując ustawienia do bieżących potrzeb rozgrywki.Telewizor wspiera AirPlay, pozwalając na łatwe przesyłanie treści z urządzeń Apple, oraz umożliwia podłączenie różnych urządzeń Bluetooth, takich jak myszki czy słuchawki, zwiększając jego wszechstronność. Jedyne, co można uznać za wadę, to brak obsługi nagrywania na USB oraz to, że Q80D niestety nie obsługuje formatu dźwięku DTS. Oznacza to, że jeśli posiadamy treści zakodowane w tym formacie, urządzenie nie będzie w stanie poprawnie odtworzyć ścieżki dźwiękowej. Może to stanowić problem dla osób korzystających z płyt Blu-ray lub plików multimedialnych, które często wykorzystują DTS do zapewnienia wysokiej jakości dźwięku przestrzennego. Aby uzyskać pełne wrażenia dźwiękowe, konieczne może być zastosowanie zewnętrznego odtwarzacza lub soundbara obsługującego ten format.

Philips PML8709 działa na systemie operacyjnym Google TV. To dość zaskakujący wybór, zważywszy że nie jest to flagowy model marki. Na szczęście ominęło go wdrożenie mniej popularnego TitanOS, co można uznać za plus. Google TV oferuje dobrze znany, przejrzysty interfejs oraz szerokie możliwości w zakresie instalacji aplikacji, co czyni telewizor bardziej wszechstronnym.

Pod względem funkcji użytkowych telewizor wypada solidnie. Codzienne korzystanie z urządzenia jest przyjemne dzięki wsparciu wyszukiwania głosowego w języku polskim. Możliwość podłączenia urządzeń peryferyjnych, takich jak klawiatury, myszki czy słuchawki przez Bluetooth, zwiększa jego funkcjonalność. Niestety, PML8709 nie oferuje bardziej zaawansowanych opcji, takich jak nagrywanie na USB czy funkcja PiP (obraz w obrazie), co może rozczarować bardziej wymagających użytkowników.

Ciekawostką, a zarazem sporym zaskoczeniem, jest brak systemu Ambilight, z którego Philips jest powszechnie znany. Decyzja o pominięciu tej technologii w modelu PML8709 wydaje się niezrozumiała, szczególnie że Ambilight jest często wymieniany jako jeden z największych atutów telewizorów tej marki.

Odtwarzanie plików z USB

9.1/10

7.6/10

Obsługiwane formaty zdjęć:

JPEG
Yes
Yes
HEIC
No
Yes
PNG
No
Yes
GIF
No
Yes
WebP
No
Yes
TIFF
No
No
BMP
Yes
Yes
SVG
No
No

Maksymalna rozdzielczość zdjęcia:

4 Mpix
Yes
Yes
6 Mpix
Yes
Yes
8 Mpix
Yes
Yes
10 Mpix
Yes
Yes
12 Mpix
Yes
Yes
16 Mpix
Yes
Yes
20 Mpix
Yes
Yes
24 Mpix
Yes
Yes
28 Mpix
Yes
Yes
32 Mpix
Yes
Yes

Wbudowany odtwarzacz w telewizorze Samsung Q80D to zdecydowanie jedna z jego mocnych stron. Świetnie radzi sobie z niemal wszystkimi plikami wideo i audio, które wykorzystaliśmy w naszych testach. Jedynymi wyjątkami są format Dolby Vision, co nie jest zaskoczeniem, oraz mniej popularne kodeki. Na plus należy również zaliczyć obsługę polskich znaków oraz możliwość dostosowania koloru czcionek. Z drugiej strony, telewizor nieco gorzej radzi sobie z formatami zdjęć, ponieważ z popularnych obsługuje jedynie JPEG, a brakuje wsparcia dla takich formatów jak PNG czy Apple HEIC.

Philips PML8709 radzi sobie dobrze z odtwarzaniem plików multimedialnych z USB. Telewizor nie powinien mieć problemów z obsługą większości popularnych formatów wideo, audio i zdjęć, co czyni go uniwersalnym narzędziem do domowej rozrywki. Pliki odczytywane są płynnie, a interfejs wbudowanego odtwarzacza jest prosty i intuicyjny.

Jednak znaczącym minusem jest brak obsługi polskich znaków w napisach, co wynika z braku pełnej implementacji standardu UTF-8. Napisy z polskimi znakami są wyświetlane nieprawidłowo, co może być irytujące dla osób oglądających filmy w rodzimym języku. To niedociągnięcie sprawia, że użytkownicy poszukujący pełnej kompatybilności z napisami mogą być zmuszeni do skorzystania z zewnętrznych odtwarzaczy multimedialnych.

Aplikacje

8.6/10

10/10

OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
No
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
No
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
No
Kodi
OK
Disney_Plus
OK
Amazon_Prime_Video
OK
Viaplay
OK
Player_TVN
OK
Polsat_Box_Go
OK
Canal_Plus_Online
OK
TVP_VOD
OK
Apple_TV_Plus
OK
SkyShowtime
OK
Rakuten
OK
CDA_Premium_Browser
OK
Spotify
OK
Tidal
OK
Netflix
OK
YouTube
OK
MAX
OK
Kodi

Dźwięk

6.6/10

5.1/10

  • Subiektywna jakość dźwięku:
    6.6/10
    5.1/10
  • Dolby Digital Plus 7.1:
    Yes
    Yes
  • Dolby True HD 7.1:
    Yes
    No
  • Dolby Atmos w Dolby Digital Plus (JOC):
    Yes
    Yes
  • Dolby Atmos w Dolby True HD:
    Yes
    No
  • DTS:X w DTS-HD MA:
    No
    Yes
  • DTS-HD Master Audio:
    No
    Yes

Telewizor Samsung Q80D został wyposażony w przyzwoity system audio o mocy 40W w konfiguracji 2.2, zapewniając całkiem dobre wrażenia dźwiękowe. System ten obsługuje wszystkie popularne kodeki Dolby, co pozwala na korzystanie z zaawansowanych formatów audio w trakcie oglądania filmów czy grania. Jednak warto zwrócić uwagę na jeden mankament: telewizor nie wspiera funkcji DTS. Mimo to, brak tej funkcji można obejść, podłączając zewnętrzny system audio, może to znacznie poprawić jakość dźwięku i zapewnić bardziej imercyjne doświadczenia dźwiękowe. Dodatkowo, Samsung oferuje szerokie portfolio soundbarów, które można zintegrować z telewizorem, a także system Q-Symphony, który pozwala na synchronizację dźwięku z telewizora i soundbara.

Jakość dźwięku w Philips PML8709 jest przeciętna i standardowa, jak na telewizor wyposażony w głośniki o mocy 2 x 10 W. Dźwięk jest wystarczający do codziennego oglądania, ale trudno oczekiwać głębi basów czy wyraźnych detali w bardziej wymagających scenach. Na plus można jednak zaznaczyć obsługę Dolby Atmos oraz DTS.