W 2024 roku rynek monitorów OLED przeżywa duży skok do przodu. Prognozy wskazują, że sprzedaż tych monitorów sięgnie aż 1,44 miliona sztuk, co oznacza imponujący wzrost o 181% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wydaje się, że coraz więcej z nas jest zainteresowanych jakością obrazu, jaką oferują ekrany OLED – z ich nieskończonym kontrastem, gęboką czernią i doskonałymi kolorami.
Na czele tego trendu znajduje się Samsung, który zdominował rynek monitorów OLED swoimi panelami QD-OLED, szczególnie w większych rozmiarach, takich jak 49-calowe modele. To właśnie te produkty napędzają sprzedaż, a Samsung umacnia swoją pozycję lidera. Nie jest jednak sam – zaraz za nim plasują się inni producenci, jak LG, Asus, Dell, MSI i Gigabyte. Również takie firmy jak Acer, AOC, HP i Sony niedawno wkroczyły do świata OLED-owych monitorów, starając się zdobyć kawałek tego rosnącego rynku.
Obecnie mamy na rynku dwie główne technologie OLED – QD-OLED od Samsunga i WOLED od LG. Choć firma JOLED, odpowiedzialna za panele RGB OLED, ogłosiła w tym roku upadłość, to pojawiła się nadzieja na ich powrót za sprawą TCL, o którym ostatnio pisaliśmy - tutaj. W 2024 roku Samsung ze swoimi QD-OLED-ami ponoć ma znacząco zwiększy swój udział w rynku, sięgając aż 73% udziału w sprzedaży monitorów OLED. Z kolei udział paneli WOLED spadnie do 26%, a RGB OLED będzie stanowił tylko 1%
Dlaczego to tak ważne? Monitory OLED to zupełnie inny poziom jakości obrazu. Głęboka czerń, świetny kontrast i żywe kolory sprawiają, że są idealne zarówno do pracy (poza małymi problemami z czcionką), jak i do grania. Wygląda na to, że 2024 to rok, w którym OLED-y stają się bardziej dostępne, a my możemy wybierać spośród coraz ciekawszych modeli. To ekscytujący czas dla tych, którzy chcą przenieść jakość obrazu na zupełnie nowy poziom.
Źródło: https://www.flatpanelshd.com/news.php?subaction=showfull&id=1732791828
https://www.trendforce.com/